Byliśmy na kiełbaskach z niebieskiej nyski i… padł rekord

FK
FK

Kultowe kiełbaski z niebieskiej nyski od lat przyciągają tłumy pod Halę Targową na Grzegórzkach. To ulubione miejsce krakowian i turystów, które właśnie świętowało rekord sprzedaży. Wkrótce wokół Hali szykują się duże zmiany – ale niebieska nyska zostaje na swoim miejscu!

Krakowski klasyk – smak, który nie przemija

Kiełbaski z niebieskiej nyski to już legenda Krakowa. Od ponad 30 lat, codziennie wieczorem (oprócz świąt), tuż przy Hali Targowej na ul. Grzegórzeckiej, ustawia się kolejka głodnych krakowian i turystów. Kiełbaski pieczone na ogniu według tej samej, autorskiej receptury, podawane z bułką i oranżadą w szklanej butelce, stały się symbolem nocnego życia miasta. Popularność tego miejsca jest tak duża, że bardzo często trzeba odstać kilkanaście minut w kolejce.

Pierwsze derby Wisły i Wieczystej. Kto wygra walkę o Antonika?

Rekordowy dzień i niepowtarzalny klimat

Gdy byliśmy pod Halą Targową padł chyba nieoficjalny rekord, albo było bardzo blisko– sprzedano kilkaset kiełbasek w jeden wieczór, a kolejka nie malała nawet po północy. To miejsce, gdzie spotykają się wszyscy: krakowska bohema, studenci, turyści z całego świata i mieszkańcy wracający z nocnych imprez. Niebieska nyska to nie tylko smak, ale i klimat – ogień, zapach drewna bukowego, szybka obsługa i niepowtarzalna atmosfera.

Czytaj także: Co czeka kierowców i pasażerów podczas remontu mostu?

Co dalej z niebieską nyską? Zmiany na Grzegórzkach

W najbliższych latach okolice Hali Targowej czeka rewolucja. Miasto planuje przebudowę placu Grzegórzeckiego, powstanie nowy węzeł przesiadkowy, zielone dachy i nowoczesna infrastruktura dla kupców i mieszkańców. Jedno się jednak nie zmieni – kultowa niebieska nyska z kiełbaskami ma pozostać na swoim miejscu. Urzędnicy i zarządcy placu podkreślają, że nie wyobrażają sobie Hali Targowej bez tego gastronomicznego symbolu Krakowa

Ulubione miejsce krakowian i turystów

Kiełbaski z niebieskiej nyski to obowiązkowy punkt każdej nocnej wycieczki po Krakowie. Miejsce doceniane jest w przewodnikach kulinarnych, a opinie klientów są jednoznaczne – to lokalny klasyk, który trzeba spróbować. Nawet zagraniczni turyści nagrywają filmy i zachwalają smak krakowskiej kiełbasy.

Podsumowanie

Quick Link

Podaj dalej
1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O Nas

Jesteśmy najszybciej rozwijającym się portalem na temat Krakowa i Małopolski

Redakcja

Zobaczysz coś ciekawego, chcesz żebyśmy o tym napisali? Daj nam znać:

redakcja@kr24.pl

Chcesz zamieścić reklamę na naszym portalu? Napisz:

reklama@kr24.pl

Wydawcą portalu jest
Fundacja KR24.pl

Wpisana do rejestru Stowarzyszeń, Innych Organizacji Społecznych i Zawodowych, Fundacji Oraz Samodzielnych Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej oraz Rejestru Przedsiębiorców pod numerem KRS: 0001110778