Spór w chrzanowskim zakładzie eskaluje – w czwartek protest na ulicach miasta
Pracownicy zakładu Valeo w Chrzanowie przechodzą do ostrzejszych form protestu. Po tym, jak zarząd firmy skutecznie zablokował przeprowadzenie referendum strajkowego zaplanowanego na 15 września, związkowcy zapowiadają blokadę miasta w najbliższy czwartek.
Referendum, które miało być kluczowe dla dalszej eskalacji sporu zbiorowego, nie odbyło się z powodu odmowy zarządu przekazania listy pracowników. Związek zawodowy „Sierpień 80” reprezentujący 280 pracowników z około 2500-osobowej załogi, złożył już zawiadomienie do prokuratury, a sprawą zajmie się również Urząd Ochrony Danych Osobowych.
Czytaj także: Tylko w KR24.pl! Wieczysta szuka trenera i rozmawia z… Goncalo Feio!
Posłowie włączają się w konflikt
W poniedziałek w siedzibie firmy doszło do spotkania z udziałem przedstawicieli związków, posła Grzegorza Płaczka z Konfederacji oraz posła Macieja Koniecznego z partii Razem. Jak relacjonował poseł Konieczny, zarząd podawał nieprawdziwe informacje o powodach zablokowania referendum.
Czytaj także: Od kogo Peter Moore kupił akcje Wisły? Wiemy, ile ich posiada
„Przez przedstawicieli zakładu byliśmy przekonywani, że kierownictwo nie dostało niezbędnych informacji, by referendum mogło się odbyć. Okazało się to nieprawdą” – komentował parlamentarzysta, dodając, że pracodawca próbuje używać „kruczków prawnych” lub jest gotów ponieść konsekwencje łamania prawa, byle nie dopuścić do strajku.
Postulaty pracowników daleko od oczekiwań zarządu
Konflikt dotyczy przede wszystkim wynagrodzeń. Pracownicy domagają się podwyżki płacy podstawowej o około 1000 złotych, podczas gdy zarząd proponuje jedynie 200 złotych. Związkowcy podkreślają, że pracownicy z dziesięcioletnim stażem wciąż zarabiają niewiele powyżej płacy minimalnej, co jest szczególnie bolesne, gdy porównuje się warunki z innymi zakładami Valeo w Polsce.
Czytaj także: Tragedia w Podgórzu! Kobieta zabiła byłego męża
W oddziałach w Skawinie czy Czechowicach-Dziedzicach pracownicy mają dostęp do transportu, dopłat do posiłków i lepszych warunków socjalnych, których w Chrzanowie brakuje. Dodatkowo związkowcy domagają się wprowadzenia dodatków stażowych oraz respektowania podstawowych praw pracowniczych – zapewnienia 11-godzinnego odpoczynku dobowego, wolnych niedziel oraz ograniczenia nadgodzin.
Historia konfliktu bez rozwiązania
Spór w chrzanowskim Valeo trwa już od miesięcy. W maju 2025 roku kolejne mediacje zakończyły się bez porozumienia, a firma konsekwentnie odmawia komentarza w sprawie. Katarzyna Jamróz, przewodnicząca związku „Sierpień 80”, wielokrotnie podkreślała niesprawiedliwość systemu wynagrodzeń, gdzie nowo zatrudnieni otrzymują tyle samo co pracownicy z wieloletnim doświadczeniem.
Czwartek dniem protestu
Związkowcy zapowiadają, że w czwartek 18 września zorganizują blokadę dróg w godzinach porannych lub przejazd kolumną samochodów przez miasto. Prawdopodobnym miejscem protestu będzie rondo na DK 79 przy estakadzie. „Będziemy blokować drogi, bo inaczej nikt nas nie usłyszy. Nie chcemy eskalacji, ale musimy walczyć o swoje prawa” – deklaruje przewodnicząca Jamróz.
Zarząd firmy twierdzi, że spełnienie żądań pracowników mogłoby doprowadzić do pogorszenia sytuacji finansowej zakładu, a nawet jego likwidacji. Jednak związkowcy podkreślają, że podobne warunki funkcjonują już w innych oddziałach koncernu bez problemów dla rentowności.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!
