Prezydent Miszalski spotkał się w Krakowie z ambasadorem USA w Polsce Markiem Brzezinskim. Świeżo upieczony prezydent miasta otrzymał gratulacje od ambasadora USA.
Wizyta miała charakter kurtuazyjny, ale oprócz gratulacji dla nowo wybranego prezydenta, poruszono też sprawy dotyczące relacji polsko-amerykańskich, aktywnej i licznej obecności firm amerykańskich w Krakowie. Pan Ambasador wciąż pozostaje pod wielkim wrażeniem postawy Polaków, szczególnie krakowian wobec uchodźców z Ukrainy. Do spotkania doszło 22 maja.
Amerykański dyplomata zaprosił prezydenta na obchody 50-lecia powstania konsulatu generalnego USA w Krakowie, planowane w lipcu. Z uznaniem wypowiadał się o aktywności tej placówki, która realizuje wiele wspaniałych projektów, także we współpracy z krakowskim samorządem.
– Ambasador USA Mark Brzezinski znów odwiedził Kraków. Łączą nas wspólne wartości i poglądy w wielu kwestiach. Jestem przekonany, że przełoży się to na dobrą współpracę. Cieszy mnie, że Kraków ma w osobie ambasadora USA przyjaciela – napisał na platformie X prezydent Miszalski
Okazją do odwiedzenia Krakowa przez Ambasadora Brzezinskiego była też 30. rocznica polskiej premiery filmu „Lista Schindlera”. Tego samego dnia zarówno pan ambasador jak i prezydent Miszalski dokonali uroczystego otwarcia 17. Festiwalu Muzyki Filmowej w Filharmonii Krakowskiej.
Podczas uroczystości w filharmonii nie mogło zabraknąć hołdu dla zmarłego zaledwie dzień wcześniej wybitnego kompozytora i wieloletniego przyjaciela festiwalu Jana A. P. Kaczmarka. Orkiestra przygotowała muzyczne wspomnienie kompozytora, a następnie jego pamięć została uczczona tradycyjną minutą ciszy.
fot. /Kraków.pl/
Źródło: Kraków.pl