Mieszkańcy Prądnika Czerwonego obudzili się bez ciepłej wody. Mimo że prace były planowane, to ludzie są oburzeni, bo ich zdaniem nie zostali wcześniej o tym poinformowani.
Mieszkańcy dowiedzieli się po fakcie
Od środy, 30 lipca, mieszkańcy kilkunastu ulic w krakowskiej dzielnicy Prądnik Czerwony zmagają się z brakiem ciepłej wody. Powodem jest przebudowa sieci ciepłowniczej kolidującej z trasą planowanego Krakowskiego Szybkiego Tramwaju. Prace mają potrwać do piątku, 1 sierpnia, do godziny 6:00 rano. Choć wyłączenie obejmuje kilka tysięcy osób, wielu z nich dowiedziało się o tym dopiero po fakcie.
Czytaj także: Zderzenie czterech aut na A4 w kierunku Krakowa. Korek ma już 8 kilometrów
Ulice bez ciepłej wody
Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej informuje, że przerwa w dostawie ciepła dotyczy budynków przy ulicach m.in. Meissnera, Mogilskiej, Ugorek, Ułanów, Ślicznej, Spadochroniarzy, Fiołkowej i Markowskiego. Ciepłej wody nie ma również m.in. na Chałupnika, Kantora, Włodkowica czy Janickiego.
Czytaj także: Rowerzyści łatwiej odnajdą drogę. Kraków wprowadzi nowe oznakowania
Radny dzielnicy zabrał głos
Do sytuacji odniósł się radny dzielnicy III Marcin Borek. Twierdzi, że nie poinformowano mieszkańców o fakcie planowanego wyłączenia.
– Pomimo tego, że jest to problem, który wpływa na kilka tysięcy mieszkańców I można było przewidzieć takie pracę i związane z nimi problemy nikt mieszkańców nie ostrzegł o tym fakcie. Mieszkańcy są zirytowani, że nie było informacji w mediach, na klatkach schodowych – wyjaśnia Marcin Borek cytowany przez “Gazetę Krakowską”.
– Kilka dni temu była Rada Budowy na której nie było słowa o tym. Mieszkańcy dowiadują się dopiero teraz o tym, że wody nie będzie do jutra. Pytają, jak można tak ludzi traktować. To już szczyt ignorancji mieszkańców przez wykonawcę tramwaju, miasto, spółdzielnie – dodaje radny dzielnicy cytowany przez “Gazetę Krakowską”.
Czytaj także: Ironman 70.3 w Krakowie. Sportowe emocje i zmiany w ruchu już w ten weekend
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!
A to już drugi raz jak SM Ugorek nas olewa i nie powiadamia, pomimo że jak przekazał pracownik infolinii MPEC, spółdzielnie zostały powiadomione odpowiednio wcześniej (jedna z okolicznych wspólnot już tydzień temu tę informację podawała mieszkańcom). A SM Ugorek dziś rozwiesiła informację, że od godziny 12, wczoraj (środa) nie będzie wody do jutra (piątek). Przy poprzedniej, analogicznej sytuacji zrobili to samo. Chciałem zauważyć, że to my, właściciele mieszkań tworzymy tę spółdzielnie i chyba pora na jakieś zmiany bo to my wynajmujemy pracowników którzy mają o nas dbać.