W poniedziałkowy wieczór przed Teatrem Słowackim w Krakowie protestowali pracownicy miejskiego schroniska dla zwierząt. Manifestacja odbyła się tuż przed rozpoczęciem 36. edycji koncertu „Granie na szczekanie”, którego dochód trafia właśnie do schroniska.
Demonstranci trzymali transparenty z hasłem „Zatrzymać kryzys w krakowskim schronisku. Pomóżcie nam”. Skandowali też „Godnej pracy, godnej płacy”. Protest zorganizowali pracownicy, którzy od kilku tygodni prowadzą spór zbiorowy z zarządem KTOZ.
Pracownicy żądają 1200 złotych podwyżki
Załoga schroniska domaga się podwyżek w wysokości 1200 złotych brutto dla każdego pracownika. Chcą także, aby kierownictwo zatrudniło nowe osoby. Pracownicy przygotowali nawet projekt uchwały, który skierowali do Rady Miasta Krakowa.
W rozmowach z mediami tłumaczą, że są przemęczeni fizycznie i psychicznie. Twierdzą, że brakuje im rąk do pracy, a obowiązków jest coraz więcej.
----- Reklama -----
KTOZ odmawia podwyżek
Zarząd KTOZ kategorycznie odrzucił żądania finansowe. Kierownictwo zapewnia jednak, że w najbliższych miesiącach do schroniska przyjdą nowe osoby. Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie i ile osób zostanie zatrudnionych.
Konflikt trwa już od kilku tygodni i nie widać rozwiązania. Miasto Kraków nie może interweniować w sprawie, ponieważ umowa z KTOZ reguluje tylko podstawowe kwestie kadrowe.
Umowa chroni KTOZ przed ingerencją miasta
Kontrakt między miastem a organizacją określa jedynie minimalne wymogi. Schronisko musi zatrudniać co najmniej 30 pracowników na umowę o pracę. Kierownik musi mieć roczne doświadczenie w zarządzaniu placówkami opiekującymi się minimum 200 zwierzętami. W schronisku musi pracować pięciu lekarzy weterynarii, w tym dwóch z co najmniej dwuletnim stażem.
Wszystkie inne decyzje kadrowe i płacowe należą wyłącznie do KTOZ. Urzędnicy nie mogą narzucać wysokości wynagrodzeń ani liczby etatów ponad ustalony w umowie minimum.
Koncert charytatywny przyniósł pieniądze dla schroniska
Podczas protestu w Teatrze Słowackim trwał koncert „Granie na szczekanie”. Wystąpili w nim Gromee, Sara Chmiel, Andrzej Sikorowski i inni artyści. Prowadził Łukasz Lech. Dochód z koncertu i aukcji, które odbyły się podczas wydarzenia, trafi do krakowskiego schroniska.
To już 36. edycja imprezy charytatywnej. Organizatorzy od lat wspierają placówkę, która opiekuje się setkami bezdomnych psów i kotów.
