W nocy z piątku na sobotę na Kazimierzu doszło do niebezpiecznej sytuacji. Spacerujący przechodnie zauważyli około 4-letnie dziecko stojące na parapecie okna na drugim piętrze kamienicy. Maluch nie tylko wyglądał przez okno, ale przez kilka minut… tańczył, balansując tuż nad chodnikiem.
Czujna reakcja przechodnia
Jako pierwszy zdarzenie zauważył mężczyzna spacerujący w pobliżu. Natychmiast zadzwonił na numer alarmowy i powiadomił sąsiadów. Na miejsce przyjechała policja i służby ratunkowe. Dziecko całe i zdrowe zostało ściągnięte z parapetu dzięki błyskawicznej reakcji dorosłych.
Czytaj także: Radni opozycji krytykują prezydenta! Poszło o TikToka [FILM]
Gratulacje należą się przede wszystkim osobie, która zauważyła niebezpieczną sytuację i szybko wezwała pomoc. Takie postawy mają realny wpływ na życie i bezpieczeństwo innych!
Idziesz wypocząć na Kazimierz, a tu taka akcja. Dziecko na drugim piętrze (około 4 lata) stoi na parapecie i tańczy. Zadzwonił gość koło mnie, bo zauważył pierwszy. Gratuluję i pozdrawiam człowieka. 👍 pic.twitter.com/w5SkQtW27i— Tomasz Problem (@Tomasz8635121) August 15, 2025
Co grozi rodzicom?
W przypadku, gdy dziecko znajdzie się w bezpośrednim niebezpieczeństwie z powodu rażącego braku opieki, polskie przepisy przewidują sankcje za narażenie zdrowia lub życia małoletniego. Najczęściej odpowiedzialność rodziców rozpatruje sąd rodzinny oraz policja.
Czytaj także: Cracovia pokonała Widzew. Nie zbrakło kontrowersji [ZDJĘCIA]
- Rodzic może odpowiadać z art. 210 Kodeksu karnego (narażenie na niebezpieczeństwo) – grozi za to ograniczenie wolności, a nawet do 5 lat więzienia, jeśli narażenie było umyślne lub rażące.
- W praktyce często sprawę przejmuje sąd rodzinny, który może zobowiązać rodziców do poprawy warunków opieki, a nawet podjąć decyzje o czasowym nadzorze kuratora.
Czytaj także: 30 nowych tramwajów dla Krakowa. Z ulic znikną przestarzałe wagony
Najważniejsze jest jednak to, że dziecku nic się nie stało i sytuacja zakończyła się szczęśliwie.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!