Przy pojemnikach na odzież używaną powstają dzikie wysypiska śmieci. Czy Kraków coś z tym zrobi?
W Krakowie, jak w wielu innych miastach Polski, funkcjonuje rozbudowany system pojemników na odzież używaną. Są to specjalne kontenery rozlokowane w różnych częściach miasta, do których mieszkańcy mogą oddawać niepotrzebną, ale wciąż nadającą się do użytku odzież.
Czytaj także: Poronin. Dwie osoby wpadły pod pociąg. Jest ofiara śmiertelna
Radna chce usunięcia pojemników
Zobacz
Jednak niektóre pojemniki są ustawiane w miejscach, gdzie rzadko są opróżnianie. Tym samym inni robią sobie obok nich wysypiska śmieci. W związku z licznymi interwencjami mieszkańców, radna Agnieszka Pogoda-Tota złożyła interpelację do prezydenta Krakowa.
Dotyczy ona podjęcia działań mających na celu usunięcia pojemników na odzież używaną. Radna również prosi o przeprowadzenie kontroli, czy ww. pojemniki są ustawiane w miejscach wyznaczonych przez Zarządcę terenu.
Obrazki jakie widuje się przy pojemnikach nie są przyjemne. Powstają tam dzikie wysypiska śmieci (jeden z przykładów sytuacji wokół takich pojemników postawionych na dziko przy ul. Korpala w załączeniu).
Czytaj także: Kontrowersje wokół Strefy Czystego Transportu w Krakowie. Gminy protestują