Filip Chajzer obiecuje, a kebab dalej się kręci. Co z deklaracją celebryty? [ZDJĘCIA]

FK
FK

Mimo zapewnień o zmianie lokalizacji, budka z kebabem Filipa Chajzera wciąż stoi na Placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego, zasłaniając zabytkową fasadę Pałacu Wołodkowiczów. Celebryta zapowiedział przeniesienie food trucka po fali krytyki ze strony mieszkańców i mediów, jednak na razie pozostaje w kontrowersyjnym miejscu, a jego biznes nadal prosperuje. Chajzer w mediach społecznościowych chwali się kolejkami, które ustawiają się do jego kebaba.

Obietnice bez pokrycia?

Filip Chajzer, reagując na krytykę dotyczącą lokalizacji swojego punktu KREUZBERG Kebap, publicznie zapewnił, że tymczasowo zamknie budkę i przeniesie ją w inne miejsce. W oficjalnym oświadczeniu podkreślał swój „gigantyczny szacunek do historii Krakowa i jego mieszkańców” oraz zapewniał, że „jak najszybciej zamyka to miejsce w obecnej lokalizacji” (więcej tutaj).

Rzeczywistość okazała się jednak inna. Food truck nadal stoi w tym samym miejscu, zasłaniając zabytkową fasadę Pałacu Wołodkowiczów, a biznes kręci się w najlepsze. Klienci, głównie turyści wysiadający na Dworcu Głównym, chętnie korzystają z oferty, nie zważając na kontrowersje związane z lokalizacją.

Kontrowersyjna lokalizacja

Plac Jana Nowaka-Jeziorańskiego to jedno z najbardziej ruchliwych miejsc w Krakowie, codziennie odwiedzane przez setki mieszkańców i turystów. Ustawienie food trucka na tle eleganckiej, zabytkowej fasady od początku budziło sprzeciw krakowian.

-To tylko buda z kebabem zasłaniająca Pałac Wołodkowiczów pokazująca, że jeżeli chodzi o gospodarkę przestrzenną i ochronę krajobrazu dalej jesteśmy gdzieś w 1994 roku. Wpis centrum Krakowa na listę UNESCO nie przestaje mnie zadziwiać – pisał jeden z internautów na Twitterze (więcej tutaj).

Wymówki celebryty

W swoim oświadczeniu Chajzer tłumaczył, że nie on wybrał tę lokalizację: „Ja tego miejsca nie wybrałem, takie dostałem i tam się ustawiłem„. Dodał również, że sprawdził ustawę krajobrazową i myślał, że nie podlega pod nią ze względu na „krótki czas i eventowy charakter tego wydarzenia”.

Tymczasem, mimo zapewnień o tymczasowym charakterze przedsięwzięcia, budka stoi w tym samym miejscu, a na profilu społecznościowym celebryty pojawiają się kolejne posty zachęcające do odwiedzenia punktu. Chajzer wciąż zapewnia, że kebab zostanie przeniesiony, ale nie podaje konkretnej daty ani nowej lokalizacji.

Reakcje mieszkańców

Mieszkańcy Krakowa nie kryją rozczarowania brakiem reakcji ze strony władz miasta oraz niespełnioną obietnicą Chajzera. W mediach społecznościowych pojawiają się kolejne komentarze krytykujące zarówno lokalizację food trucka, jak i podejście celebryty do sprawy.

Kraków od lat walczy o uporządkowanie przestrzeni publicznej dzięki uchwale krajobrazowej, która reguluje zasady umieszczania reklam i obiektów tymczasowych. Budka Chajzera, choć formalnie może być zgodna z przepisami, stoi w sprzeczności z duchem tych zmian i psuje estetykę jednego z najważniejszych miejsc w mieście.

Na razie nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle kebab Filipa Chajzera zmieni lokalizację. Jedno jest pewne – biznes kręci się dobrze, a turyści nie przejmują się kontrowersjami.

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *