Sprawdziliśmy, ile za potrawy świąteczne liczy sobie Ewa Wachowicz. Trzeba sięgnąć głęboko do kieszeni.
Jeżeli nie masz czasu przygotować świąt i chcesz, żeby twoich bliskich nakarmiła Ewa Wachowicz musisz sięgnąć do kieszeni. Catering bożonarodzeniowy w należącej do niej restauracji Zalipianki nie należy do najtańszych.
Tyle kosztuje catering Ewy Wachowicz. Te ceny wprawiają w osłupienie
Za litr zupy grzybowej trzeba zapłacić 40 złotych. Jeszcze bardziej zaskakuje cena sernika – 180 złotych za całość lub 100 złotych za pół porcji. Kilogram śledzia to 70 zł. Za porcję karpia trzeba zapłacić 30 zł. Za 35 pierogów Ewa Wachowicz liczy sobie 80 zł. Tańsze są uszka. Tu wychodzi złotówka za sztukę.
Bochenek chleba kosztuje 25 zł, a kilogram bigosu 90. To już chyba lekka przesada. No chyba, że w tym wypadku płacimy za niesamowite umiejętności kulinarne gwiazdy telewizji.