W stolicy Małopolski ruszyła budowa nowego źródła ciepła, które ma zastąpić węglowe kotły w miejskiej elektrociepłowni. Inwestycja kosztuje prawie miliard złotych i zmieni sposób ogrzewania kilkuset tysięcy mieszkań.
PGE Energia Ciepła montuje dziesięć silników gazowych, które będą jednocześnie wytwarzać prąd i ciepło. Konsorcjum Unibep i SBB Energy ma ukończyć prace w 2028 roku. Wtedy zużycie węgla spadnie o ponad 200 tysięcy ton rocznie – to równowartość 3300 wagonów.
Nowe urządzenia osiągną moc 100 megawatów elektrycznych i 100 megawatów cieplnych. Technologia kogeneracji pozwala wykorzystać paliwo efektywniej niż tradycyjne kotłownie.
Co dalej z krakowską elektrociepłownią
Firma planuje kolejne etapy modernizacji. Do końca 2030 roku węgiel całkowicie zniknie z produkcji ciepła dla mieszkańców. Cztery lata później zakład przejdzie pełną przebudowę – jego moc cieplna wzrośnie do 950-1150 megawatów, a elektryczna do 150 megawatów.
----- Reklama -----
W 2035 roku emisja dwutlenku węgla ma spaść o 60 procent w porównaniu z obecnym stanem. Dokładna wielkość instalacji będzie zależeć od zapotrzebowania na ciepło w rozwijającym się mieście.
Kto korzysta z ciepła z EC Kraków
Elektrociepłownia dostarcza dziś 70 procent ciepła sieciowego w Krakowie. System zasila ponad 10 tysięcy budynków w Krakowie, Skawinie i Zielonkach. Z sieci korzysta około 300 tysięcy mieszkań.



