Kraków ma plan jak walczyć ze smogiem. Prezydent Miszalski zdradził szczegóły.
W Krakowie ogłoszono drugi stopień zagrożenia zanieczyszczeniem powietrza, który potrwa do północy. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska ostrzega przed wysokim stężeniem pyłu PM10.
-Kraków zrobił dużo w walce o czyste powietrze, ale wciąż wiele do zrobienia przed nami – mówi prezydent Aleksander Miszalski. –Mimo tego, że w Krakowie udało się zlikwidować tak zwaną niską emisję, to dalej potrzebne są działania w zakresie wymiany bezklasowych pieców w całym województwie– dodaje.
Kraków przygotowuje program walki ze smogiem
Miasto przygotowuje nowe programy na 2025 rok.
-Ponownie uruchomimy program termomodernizacyjny dla budynków jednorodzinnych oraz wdrożymy analogiczny program dla domów wielorodzinnych. Mamy również w budżecie miasta na ten rok 5 mln zł na program rozwoju odnawialnych źródeł energii – zapowiada prezydent.
Głównym problemem pozostaje napływ zanieczyszczeń z sąsiednich miejscowości. „Obecnie jedną z głównych przyczyn smogu w Krakowie jest właśnie emisja napływowa” – wyjaśnia Miszalski.
–Zrobimy wszystko, by dni takie jak dziś, z zanieczyszczonym powietrzem stały się jedynie smutnym wspomnieniem– deklaruje.
Władze przypominają o obowiązującym od 2019 roku zakazie palenia węglem i drewnem. Służby zalecają, by osoby wrażliwe – dzieci, seniorzy oraz chorzy – ograniczyły przebywanie na zewnątrz. Aktualną jakość powietrza można sprawdzać w aplikacji Powietrze Kraków.