W serialu Netflixa bohaterowie zachwycają się krakowską restauracją. Trzy Rybki zrobiły furorę.
W czwartym sezonie popularnego serialu „Emily w Paryżu” mówią o Krakowie. W jednym z odcinków postać Luca, grana przez Bruno Gouery’ego, przedstawia polskie miasto jako „ukryty skarb” Europy.
Mimo że akcja serialu koncentruje się głównie na Paryżu, twórcy rozszerzają perspektywę, ukazując inne europejskie lokalizacje. Tym razem, obok francuskich Alp i Rzymu, niespodziewanie pojawia się wzmianka o Krakowie.
W serialu Netflixa zachwycają się Trzema Rybkami
Luc zachwyca się atmosferą miasta, polecając widzom wizytę w kopalni soli w Wieliczce oraz degustację gołąbków w restauracji „Trzy Rybki”. To eleganckie miejsce, znajdujące się w Hotelu Starym, zyskało niespodziewaną międzynarodową sławę.
– Kiedy zaczynałem karierę ponad 20 lat temu, nie marzyłem nawet o tym, że na ekranach telewizorów na całym świecie ktoś będzie zachwycał się gołąbkiem, a tym bardziej moim. – Myślę, że to dopiero początek fascynacji polską kulturą kulinarną na świecie i jestem dumny, że jesteśmy częścią tego przełomu – powiedział Dariusz Barański, szef kuchni odpowiedzialny za gastronomię w Likus Hotele i Restauracje, do którego należy restauracja „Trzy Rybki” cytowany przez Gazetę Wyborczą (tutaj).