Kiedyś zakochani zawieszali je na kładce o. Bernatka, a teraz przydadzą się w stworzeniu ławeczki miłości. Mowa tu o kłódkach, które był symbolem wiecznej miłości. Niestety zdemontowano je w związku z remontem balustrad na kładce.
Kładka ojca Bernatka została oddana do użytku w 2010 roku. Mieszkańcy Krakowa uczynili z niej tzw. most miłości. Kłódki z inicjałami czy imionami zakochanych zaczęły pojawiać się na barierkach w niezliczonych ilościach. Kilka lat później na kładce zainstalowano rzeźby balansujące autorstwa wybitnego rzeźbiarza Jerzego Kędziory, co uczyniło ją miejscem jeszcze bardziej urokliwym i wyjątkowym.
Zdarzało się, że miłość nie przetrwała próby czasu i wtedy pojawił się problem. Zawieszone już kłódki były wyrywane razem z fragmentem balustrady. Stanowiło to zagrożenie, szczególnie dla dzieci przechodzących przez kładkę.
Wszystkie kłódki musiały zostać zdemontowane podczas tegorocznej wymiany balustrad na stalowe pręty. W ciągu 14 lat zakochani zawiesili na kładce kłódki o łącznej wadze 3 ton.
Pomysłów było wiele
Zrodziło się pytanie co zrobić z taką ilością kłódek. Pomysłów było wiele. Od przetopienia na pomnik do sprzedania na złom i przekazania zysku na szczytny cel, natomiast zwyciężyła koncepcja użycia ich do stworzenia ławeczki zakochanych. Tym samym kłódki zostaną jako pamiątka nowej krakowskiej tradycji, a mieszkańcy, goście miasta, turyści zyskają ciekawe miejsce odpoczynku nieopodal figury smoka romantyka przy kładce o. Bernatka.
Mieszkańcy zadecydują, który projekt wygra
Wcieleniem w życie romantycznej idei ławeczki zakochanych nie zajmą się urzędnicy, ale inżynierowie z Małopolskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa oraz przyszli architekci z II roku architektury Politechniki Krakowskiej. Ci już rozpoczęli pracę nad projektem. Trzystu studentów zmaga się z tym tematem. Powstały już szkice, natomiast teraz studenci przekształcają swoje pomysły w cyfrowe wizualizacje.
Jak tłumaczy lider projektu Jarosław Gołuszka z MOIIB, specjalnie powołane jury w pierwszym etapie wybierze pięćdziesiąt prac. Do wielkiego finału trafi dziesięć najlepszych projektów. Będzie je można oglądać w formie wizualizacji na kładce o. Bernatka. Tu znów do głosu dojdą krakowianie. To oni wybiorą trzy najlepsze prace. Nagrody pieniężne dla autorów ufunduje Małopolska Okręgowa Izba Inżynierów Budownictwa, natomiast zwycięski projekt poznamy w okolicach święta zakochanych w przyszłym roku. Ostatnim akcentem procesu powstawania ławeczki zakochanych będzie jej budowa przy kładce o. Bernatka, od strony Podgórza.
Źródło: Kraków.pl