To wiadomość, która elektryzuje miłośników polskiego kina. Marek Kondrat, legenda rodzimego ekranu, wraca do aktorstwa po osiemnastu latach przerwy. W nowej superprodukcji „Lalka” zagra Ignacego Rzeckiego – jedną z najważniejszych postaci w polskiej literaturze. Ostatni raz widzowie mogli oglądać Kondrata w filmie „Mała matura 1947” z 2010 roku.
Kondrat jako Rzecki – powrót ikony polskiego kina
Zdjęcia do nowej „Lalki” ruszają w lipcu 2025 roku. Reżyserem filmu jest Maciej Kawalski („Niebezpieczni dżentelmeni”), a autorem zdjęć Piotr Sobociński jr („Boże Ciało”, „Wesele”, „Wołyń”). W obsadzie znaleźli się także Marcin Dorociński jako Wokulski oraz Kamila Urzędowska w roli Izabeli Łęckiej.
Czytaj także: Wieczysta Kraków nie zagra na Reymonta! Klub miażdży Wisłę w oficjalnym oświadczeniu.
Ostatnia rola i powody długiej przerwy
Marek Kondrat ogłosił zakończenie kariery aktorskiej w 2007 roku. Ostatni raz pojawił się na dużym ekranie w 2010 roku w „Małej maturze 1947” Janusza Majewskiego. Wcześniej zdobył uznanie dzięki kultowym rolom w „Dniu Świra”, „Psach”, „Zaklętych rewirach” czy „Nic śmiesznego”. Jak sam przyznaje, intensywne doświadczenia związane z rolą Adasia Miauczyńskiego sprawiły, że poczuł zawodowe spełnienie i potrzebę odpoczynku.
Czytaj także: Dorożki zniknęły z Rynku Głównego. Wszystko przez wysoką temperaturę [ZDJĘCIA]
– Musiałem wykreować tę postać, a więc na pewien czas stać się Adasiem w sposób niesłychanie dosłowny – wspominał o pracy nad „Dniem Świra”. – W moim życiu zawodowym nastąpił rodzaj zaspokojenia, satysfakcji, że dotknąłem czegoś, czego nigdy nie przewidywałem dotknąć.