Most Grunwaldzki będzie gotowy dla tramwajów najwcześniej 8 listopada, a dla samochodów na przełomie listopada i grudnia. Tymczasem jeden z naszych czytelników przesłał zdjęcie, na którym robotnicy w samo południe odpoczywają sobie na przeprawie…
----- Reklama -----
Opóźnienia przez uszkodzony ciepłociąg
Pierwotnie tramwaje miały wrócić na most Grunwaldzki pod koniec października. Jednak podczas wymiany torowiska na ul. Dietla robotnicy natrafili na nieprzewidziane problemy – żelbetowa płyta kanału technologicznego ciepłociągu okazała się w bardzo złym stanie.
Czytaj także: Marszałek Smółka ostro o edukacji zdrowotnej: „Rodzice wiedzą co robić”
Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej musiało naprawić ciepłociąg, co zajęło dodatkowe dwa tygodnie. „Mimo pełnej mobilizacji służb nie udało się uniknąć opóźnień” – tłumaczy Zarząd Dróg Miasta Krakowa.
----- Reklama -----
Reklama: Poleć na jesienny urlop na Cypr z lotniska Kraków-Balice
Wykonawca zadeklarował, że tramwaje pojadą przez most 8 listopada, ale tylko „jeśli warunki pogodowe pozwolą”. Gotowe torowisko na moście musi bowiem poczekać na zakończenie prac na ul. Dietla między przeprawą a ul. św. Stanisława.
Samochody wrócą wcześniej niż planowano
Lepsze wieści dotyczą kierowców – ruch samochodowy zostanie przywrócony wcześniej niż zakładano, na przełomie listopada i grudnia, zamiast w połowie grudnia. Miasto wykorzystuje czas opóźnień tramwajowych na inne prace związane z jezdnią.
W najbliższym czasie, około 25 października, zakończy się kursowanie dwukierunkowego tramwaju na ul. Monte Cassino – zastąpią go autobusy ze względu na wymianę i budowę sieci trakcyjnej na moście.
Czytaj także: Rewolucja w diagnostyce medycznej na AGH. Wykorzystano sztuczną inteligencję
Rowerzyści muszą przeprowadzać jednoślady
Od tego tygodnia rowerzysty będą musieli przez około dwa tygodnie przeprowadzać rowery przez most, korzystając z chodnika. Wynika to z konieczności zawężenia ciągu pieszo-rowerowego o kilkadziesiąt centymetrów.
Czytaj także: Kolejny etap ważnego remontu. Ulica Straszewskiego zamknięta
Popołudniowa przerwa na podziwianie widoków?
Tymczasem jeden z naszych czytelników przesłał nam zdjęcie z mostu Grunwaldzkiego, które może budzić pewne wątpliwości co do tempa realizacji inwestycji. Na fotografii wykonanej w samo południe widać dwóch robotników spokojnie siedzących na przeprawie – jeden opiera się o barierkę, a drugi, najwyraźniej w roli nadzorcy, przypatruje się koledze.
Każdy ma prawo do przerwy i niewykluczone, że w tym momencie robotnicy z niego korzystali. Ale coraz więcej krakowian jest zaniepokojonych stanem prac na moście. I to nie tylko w samo południe…
Most kluczowy dla komunikacji
Remont mostu Grunwaldzkiego to jedna z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych w Krakowie. Przeprawa z początku lat 70. wymaga gruntownej modernizacji, aby mogła służyć do 2035-2038 roku, kiedy planowana jest budowa nowego mostu.
Całkowity remont ma potrwać 10 miesięcy – przez 7 miesięcy most jest zamknięty dla samochodów, a przez 5,5 miesiąca dla tramwajów. Przez cały czas utrzymany pozostaje ruch pieszy i rowerowy.
Przy tak ważnej inwestycji dla funkcjonowania miasta, może warto by było, żeby robotnicy częściej trzymali w rękach narzędzia zamiast… podziwiać Wisłę? Choć z drugiej strony – kto wie, czy ten malowniczy krajobraz nie dodaje im motywacji do pracy!
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!



