Rower okazał się najbardziej efektywnym środkiem poruszania się po Krakowie podczas porannego szczytu. Zwyciężył w czasie, koszcie oraz wpływie na środowisko, wyprzedzając elektryki, autobusy i auta spalinowe.
Rower na prowadzeniu
Uczestnicy w Krakowie pokonali obie trasy na rowerze najszybciej. Z Bronowic na Uniwersytet Ekonomiczny dojechali w 14 minut, mimo niesprzyjającej pogody. Średnia prędkość roweru w mieście osiągnęła 22 km/h, co przewyższało prędkości samochodów uwzględniające postój i dojście do miejsca docelowego.
Czytaj także: Zakaz sprzedaży żywych ryb w Krakowie? Jest petycja obrońców zwierząt
Koszt i ekologia po stronie roweru
Rowery nie wygenerowały żadnych kosztów przejazdu ani parkowania. Ich ślad węglowy pozostał zerowy, co stawia je na czele najtańszych i najczystszych środków transportu miejskiego. Ta kombinacja czyni rower optymalnym wyborem dla codziennych dojazdów.
Czytaj także: Tragedia w Zabierzowie Bocheńskim: Żona podpaliła męża. Grozi jej dożywocie
Rower a inne środki transportu
Samochody elektryczne zajęły drugie miejsce, dzięki buspasom i bezpłatnemu parkowaniu, ale ich jednostkowy koszt przejazdu (ok. 3 zł w jedną stronę) pozostawał wyższy od zera zł dla roweru. Autobusy krakowskiej komunikacji miejskiej biły auta spalinowe na czas przejazdu, lecz ich ceny biletów jednorazowych (6–8 zł) były najwyższe wśród testowanych miast.
Czytaj także: Cmentarz Prokocim będzie rozbudowany. Zobacz WIZUALIZACJE
Rower królem Krakowa
W porannym szczycie rower łączy szybkość, oszczędność i ekologię. To on zdobył najwięcej punktów w lokalnej punktacji Wielkiego Testu Mobilności Miejskiej, oferując najlepszy stosunek czasu, kosztu i wpływu na środowisko. Dla mieszkańców Krakowa jednoślad pozostaje bezkonkurencyjny. Czytaj także: Krakowianin był poszukiwany czerwoną notą Interpolu! Wpadł na Dominikanie
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!