Kraków żyje Eurowizją 2025! Po medialnej akcji z „zaginionym” smokiem wawelskim mieszkańcy i turyści mogą spać spokojnie – legendarny symbol miasta jest bezpieczny pod Wawelem. Tymczasem władze Krakowa aktywnie promują Eurowizję i zachęcają do głosowania na Justynę Steczkowską, marząc o organizacji konkursu w sercu Małopolski.
Kraków z humorem promuje Eurowizję
W dniu finału Eurowizji w mediach społecznościowych miasta pojawiła się informacja o „zaginięciu” smoka wawelskiego. To była kreatywna akcja promocyjna, która miała zwrócić uwagę Europy na Kraków i wesprzeć Justynę Steczkowską – tegoroczną reprezentantkę Polski. Prezydent Aleksander Miszalski żartował, że smok wróci, jeśli Polska otrzyma 12 punktów od każdego kraju.
Smok wawelski jest bezpieczny – Kraków gotowy na Eurowizję
Po kilku godzinach miasto uspokoiło wszystkich: smok wawelski jest na swoim miejscu, a cała akcja była elementem kampanii promującej Kraków jako potencjalnego gospodarza przyszłorocznej Eurowizji. Władze miasta zadeklarowały gotowość do organizacji konkursu