Ogromny sukces krakowskich lekarzy. W Europie nikt tego nie dokonał

KS
KS
(fot. Szpital Specjalistyczny im. św. Jana Pawła II w Krakowie)
(fot. Szpital Specjalistyczny im. św. Jana Pawła II w Krakowie)

Krakowscy lekarze dokonali tego jako pierwsi w Europie! Mowa tu o pierwszym skutecznym na naszym kontynencie, a drugim na świecie innowacyjnym zabiegu przezskórnej naprawy kształtu lewej komory niewydolnego serca poprzez zbliżenie do siebie mięśni brodawkowatych. Całość działa się w krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. św. Jana Pawła II. 

Pacjentem był 51-latek, który od 18 roku życia cierpiał na niewydolność serca wskutek tzw. kardiomiopatii rozstrzeniowej. Zabieg u mężczyzny wykonano w całości wewnątrznaczyniowo (z dostępu przez tętnicę udową, bez otwierania klatki piersiowej). W wyniku zabiegu uzyskano redukcję objętości lewej komory o ok. 1/3 i zmniejszenie stopnia niedomykalności zastawki mitralnej ze średniego na jedynie niewielki. Czynność skurczowa lewej komory – wyjściowo upośledzona w stopniu znacznym – poprawiła się istotnie, do umiarkowanego stopnia upośledzenia. Pacjent już korzysta z poprawy zdrowia, a także mógł powrócić do pracy. 

Jako pierwsi w Europie

Pierwszy skuteczny zabieg w Europie wykonał zespół w składzie: prof. Piotr Musiałek (PI), dr n. med. Adam Mazurek, dr n. med. Łukasz Tekieli, oraz lek. Łukasz Czyż i lek. Jakub Chmiel. 

Wizualizację echokardiograficzną, niezbędną do precyzyjnego wykonania zabiegu, zapewnili: prof. Andrzej Gackowski oraz dr hab. n. med. Leszek Drabik. 

Asystującymi pielęgniarkami zabiegowymi były mgr piel. Iwona Bieńkowska i mgr piel. Dorota Łudzik, a w zabiegu uczestniczyli także technicy RTG – Andżela Rusiecka i Agnieszka Zwolińska. Natomiast zabezpieczenie anestezjologiczne zapewnił prof. Rafał Drwiła z Zespołem, zaś kardiochirurgiczne – lek. Michał Mędrzycki, prof. Krzysztof Bartuś, a także dr hab. n. med. Jacek Piątek. 

(fot. Szpital Specjalistyczny im. św. Jana Pawła II w Krakowie)

Źródło: Szpital Specjalistyczny im. św. Jana Pawła II w Krakowie

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *