Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa, spotkał się z Rafałem Trzaskowskim, prezydentem Warszawy, aby rozmawiać o budowie krakowskiego metra. „Dawna stolica, obecna stolica. Jedyne obecnie metro w Polsce, przyszłe drugie metro w Polsce. Współpracujemy, dzielimy się wiedzą, budujemy dobrą komunikację dla Warszawy i Krakowa!” – napisał Trzaskowski na swoich mediach społecznościowych.
Drugie metro w Polsce – ambitny plan Krakowa
Kraków jako drugie miasto w Polsce będzie miało metro. Po latach dyskusji projekt wreszcie nabiera realnych kształtów. Władze miasta ogłosiły szczegółowy plan budowy dwóch linii metra – M1 i M2 – o łącznej długości prawie 29 kilometrów i 29 stacjach.
„Mamy jasny cel – chcemy, by za 10 lat krakowianie pojechali metrem” – zapowiada prezydent Aleksander Miszalski. „To absolutny priorytet miasta na najbliższą dekadę. Nasza metropolia nie uzyska dodatkowego impulsu rozwojowego bez metra”.
Trasa metra: od Nowej Huty do Opatkowic i Kurdwanowa
Obie linie rozpoczną się w okolicach Kombinatu w Nowej Hucie i pobiegną równolegle przez centrum miasta w okolice ul. Brożka, gdzie się rozdzielą. Linia M1 poprowadzi do Opatkowic, a M2 na osiedle Kurdwanów.
----- Reklama -----
Na wspólnym odcinku znajdą się kluczowe przystanki:
- Nowa Huta Kombinat
- Zalew Nowohucki
- Plac Centralny
- Aleja Róż
- Rondo Kocmyrzowskie
- Czyżyny
- Rondo Mogilskie
- Dworzec Główny
- Stary Kleparz
- Teatr Bagatela
- Muzeum Narodowe
- Rondo Grunwaldzkie
- Ludwinów
Linia M1 skieruje się dalej przez: Ruczaj, Kampus UJ, Bobrzyńskiego, Kobierzyn, Kliny, Opatkowice.
Linia M2 pobiegnie przez: Łagiewniki, Sanktuarium, Kurdwanów.
300 tysięcy pasażerów dziennie
Metro ma przewozić codziennie niemal 300 tysięcy pasażerów. Według miejskich analiz prawie 40 proc. mieszkańców znajdzie się w zasięgu dziesięciu minut pieszo od stacji metra. W połączeniu z tramwajami i koleją aglomeracyjną szybki transport obejmie aż 63 proc. populacji Krakowa.
Pociągi będą kursować co 2 minuty na odcinku wspólnym obu linii i co 4 minuty na dalszych odcinkach. Metro ma znacznie skrócić czas przejazdu – przykładowo z Nowej Huty do Muzeum Narodowego dojedziemy w 26 minut zamiast obecnych kilkudziesięciu.
Harmonogram: budowa w 2030, otwarcie w 2035
Zgodnie z harmonogramem, do 2026 roku mają powstać wszystkie niezbędne dokumenty, a w 2027 roku Kraków chce uzyskać wymagane zgody i pozwolenia. Rozpoczęcie budowy planowane jest na 2030 rok, a pierwsze autonomiczne pociągi mają wyjechać na trasę w 2035 roku.
Szacowany koszt budowy pierwszej linii metra wynosi 13-15 miliardów złotych, a koszt taboru to około 1,5 miliarda złotych. Miasto aktywnie rozważa potencjalne źródła finansowania, w tym środki z budżetu państwowego, lokalnego, prywatnych inwestorów oraz funduszy unijnych.
Współpraca z Warszawą i Metro Warszawskie
Kraków nawiązał współpracę ze spółką Metro Warszawskie, która realizuje tę formę transportu w stolicy. To właśnie dlatego doszło do spotkania prezydentów Krakowa i Warszawy.
Rafał Trzaskowski na swoich mediach społecznościowych napisał: „Dawna stolica, obecna stolica. Jedyne obecnie metro w Polsce, przyszłe drugie metro w Polsce. Współpracujemy, dzielimy się wiedzą, budujemy dobrą komunikację dla Warszawy i Krakowa!”.
Podczas wcześniejszego spotkania w kwietniu 2024 roku Trzaskowski podkreślał: „Jeżeli Kraków będzie patrzył w przyszłość, to osiągnie jeszcze większy sukces. Najważniejsze jest to, że Aleksander Miszalski ma pomysł na Kraków”.
Autonomiczne pociągi i nowoczesne technologie
Krakowskie metro ma być najnowocześniejsze w Polsce. Władze miasta prowadzą już rozmowy z producentami taboru i mają zapewnienie, że są oni gotowi dostarczyć najbardziej innowacyjne rozwiązania. Pociągi mają być w pełni autonomiczne.
Wiceprezydent Stanisław Mazur przyznał, że wyznaczony termin może wydawać się ambitny, jednak miasto opiera się na doświadczeniach z francuskiej Tuluzy, gdzie w ciągu pięciu lat udało się zrealizować podobną inwestycję.
Kontrowersje i wątpliwości
Nie wszystko idzie gładko. Jak podaje stowarzyszenie Kraków dla Mieszkańców, procedura wydawania decyzji środowiskowej trwa już w Magistracie od dwóch lat. Komplikacją okazała się zmiana władzy – rodzice Aleksandra Miszalskiego i jego I zastępca, Stanisław Mazur, mają nieruchomości na trasie metra, co stanowi konflikt interesów.
Dlatego dokumenty trafiły do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które przekazało sprawę do gminy Oświęcim. „Nie wiadomo, dlaczego z ich złożeniem w SKO czekano do końca września, skoro konflikt interesów zaistniał 7 maja, w dniu zaprzysiężenia Miszalskiego” – pytają krytycy.
Pojawiają się również wątpliwości co do typu metra. Do SKO trafiła dokumentacja dotycząca premetra, czyli linii tramwajowej częściowo w tunelu, a nie „prawdziwego” metra ciężkiego jak w Warszawie. „Nie wiadomo, czy wydana decyzja środowiskowa będzie ważna, jeśli w Krakowie będzie miało powstać zapowiadane 'prawdziwe’ metro” – ostrzegają eksperci.
Metro w strategii rozwoju Polski
Krakowskie metro zostało wskazane w projekcie Strategii Rozwoju Polski do 2035 roku jako jedna z kluczowych inwestycji infrastrukturalnych. To otwiera drogę do pozyskania finansowania zewnętrznego – zarówno ze środków unijnych, jak i krajowych oraz z kredytów międzynarodowych instytucji finansowych.
Prezydent Miszalski podkreśla: „Odchodzimy od myślenia o podziemnych tramwajach. Będziemy realizowali projekt metro typu ciężkiego. Rozpoczęcie budowy metra to najważniejsze zobowiązanie jakie złożyłem mieszkańcom w czasie kampanii wyborczej”.



