Sąd Okręgowy w Krakowie rozwiązał umowę użytkowania wieczystego na część działek Garbarni. Wyrok z 4 grudnia daje miastu przewagę w sporze, który trwa od 2021 roku. Klub zapowiada odwołanie.
Miasto zarzuca klubowi niewłaściwe wykorzystanie gruntów
Urzędnicy miejscy twierdzą, że Garbarnia wykorzystywała działki niezgodnie z umową. Tereny przy ulicy Rydlówka miały służyć działalności sportowej. Miasto dowodzi, że klub naruszył te warunki i dlatego złożyło pozew trzy lata temu.
Dyrektor zarządzający Patrycjusz Kaim zapowiada walkę. Klub czeka na pisemne uzasadnienie wyroku i nie zgadza się z decyzją sądu. Garbarnia twierdzi, że wyrok stoi w sprzeczności z wcześniejszymi propozycjami miasta.
Sprawa ma związek z umową z deweloperem
Cała sytuacja wiąże się z kontraktem, który Garbarnia podpisała z firmą NOHO Investment. Klub sprzedał deweloperowi dwie nieużytkowane działki i otrzymał za to 27 milionów złotych. Pieniądze zostały przeznaczone na modernizację obiektów sportowych.
----- Reklama -----
Transakcja miała zostać sfinalizowana do lipca 2026 roku. Problem polega na tym, że nie udało się zmienić statusu działek. Miasto wyraziło sprzeciw i zaskarżyło klub do sądu.
Co grozi Garbarni w przypadku przegranej
Jeśli Garbarnia przegra sprawę w drugiej instancji, będzie musiała zwrócić miastu działki. To oznaczałoby konieczność oddania deweloperowi 29 milionów złotych. Klub nie ma takich pieniędzy.
Deweloper zabezpieczył się na majątku Garbarni. W razie problemów z dopięciem umowy może przejąć cały teren klubu. Jego wartość szacuje się na około 100 milionów złotych.



