Historią kota Pandka skatowanego przez właściciela żyło wielu Polaków. Zwierzak w krytycznym stanie trafił pod opiekę Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Kotek niedawno przeszedł zabieg resekcji jelita, natomiast rokowania na temat jego stanu zdrowia wciąż są ostrożne.
----- Reklama -----
Kotek Pandek trafił do KTOZ po tym jak jego właściciel go torturował, a nawet odciął mu kawałek języka. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i może trafić do więzienia na 5 lat.
Dobrą wiadomością w całej tej historii jest, że kotek znalazł nowy dom. Jednak stan jego zdrowia nie jest już taki kolorowy. Lekarze cały czas walczą o jego życie.

Stan zdrowia Pandka
Zwierzęciu groziła amputacja łapy, a stan określano jako krytyczny. Specjalistyczna całodobowa opieka pozwoliła doprowadzić kota do lepszej kondycji. KTOZ poinformowało o stanie zdrowia kociaka, który w ubiegłym tygodniu przeszedł zabieg resekcji jelita.
----- Reklama -----
– Jesteśmy po kontrolnym USG. Panduś czuje się dzisiaj lepiej, nie gorączkuje, je. W nocy nawet się bawił. W dalszym ciągu jednak rokowania są ostrożne i Wasze ciepłe myśli nadal są na wagę złota. Pamiętajmy, że Panduś przeszedł bardzo poważną operację – informuje KTOZ.



