Sprzątaczka przez kilka tygodni okradała właścicieli domu w Krakowie. Kobieta została złapana na gorącym uczynku dzięki kamerze zamontowanej w jednym z pomieszczeń. Skradzione pieniądze chowała w odkurzaczu.
Sytuacja miała miejsce w domu na terenie Prądnika Białego. Policjanci zatrzymali sprzątaczkę, która w sprytny sposób okradała swoich pracodawców.
Właściciele zauważyli, że od kilku tygodni z ich domu sukcesywnie znika przechowywana w szafie gotówka. Przypuszczali, że stać za tym może 46-latka, która przychodzi do nich sprzątać, jednak nie mogli jej tego udowodnić.
Ukryta kamera nakryła sprzątaczkę
Postanowili wynająć firmę detektywistyczną, która zamontował ukrytą kamerę w ich domu. Wtedy prawda wyszła na jaw, a przypuszczenia właścicieli potwierdziły się.
O kradzieży powiadomiono policję. Mundurowi pojechali pod wskazany adres i zatrzymali na gorącym uczynku sprzątaczkę, która skradzione blisko 9 tysięcy złotych schowała w nitrylowej rękawiczce wewnątrz odkurzacza.
W toku wykonywanych czynności z zatrzymaną, która przyznała się do zarzucanych jej czynów, policjanci ustalili, że w ciągu kilku wizyt ukradła ona blisko 24 tysięcy złotych. 46-latka usłyszała zarzut kradzieży, za którą grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Kraków