Przyjeżdżasz do Krakowa jako turysta? Szanuj miasto i mieszkańców. W ramach akcji ″Respect Kraków″ magistrat ogłosił zasady, do których powinni stosować się przyjeżdżający do naszego miasta turyści. O egzekwowanie tych postanowień starać się będą miejscy pomocnicy, którzy w sobotę wychodzą na ulice naszego miasta.
Zastępca prezydenta Krakowa Stanisław Mazur zwrócił w piątek uwagę na tzw. indeks irytacji Doxeya. Wskaźnik ten przekazuje wiedzę, jak mieszkańcy odbierają rosnącą turystyfikację. W ostatnie przedpandemiczne wakacje Kraków przeprowadził szerokie badania opinii wśród mieszkańców i działające tu firmy wykorzystując właśnie ten indeks.
– Wyniki odpowiadają temu, co zgłaszają nam krakowianie. Im dalej od centrum, tym większa jest euforia i apatia, czyli zadowolenie lub obojętność dla coraz większej liczby turystów w Krakowie. Ale mamy tu wyjątek – im bliżej centrum, a w szczególności w Starym Mieście, tym większy odsetek tych, którzy wykazują irytację. Nie możemy przechodzić koło tych emocji obojętnie – mówił Stanisław Mazur.
City Helpers po raz czwarty wspierają mieszkańców i gości
Konkretną reakcją na te emocje jest projekt City Helpers. Podczas dzisiejszego briefingu została zainaugurowana także kolejna edycja programu City Helpers. Jest to projekt, który już od kilku lat przynosi realne korzyści naszemu miastu i przede wszystkim jego mieszkańcom. To oni zyskują na tym, że krakowscy pomocnicy zwracają uwagę na pewne zachowania turystów.
– Służby w terenie potwierdziły, że zdarzają się sytuacje, w których właśnie taka usługa o charakterze nierepresyjnym jest pożądana i mile widziana. Wzorem wielu europejskich miast właśnie tak chcemy do tego podchodzić. Czasami trzeba komuś zwrócić uwagę na zasady, czasami zaś komuś pomóc – trafić do tramwaju czy wykonać telefon do bliskiej osoby. Korzysta na tym wspólne poczucie bezpieczeństwa i dobre emocje związane z pobytem w Krakowie – uzupełnił Stanisław Mazur
W tym roku miejscy pomocnicy, czyli 25 osób, będą obecni na ulicach miasta od 15 czerwca do 1 września. Podobnie jak w roku ubiegłym, dyżury pełnią w dni powszednie od godz. 13.00 do 21.00, a w weekendy do godz. 1.00 w nocy.
City helpers to projekt realizowany pod szyldem akcji „Respect Kraków”, której celem jest budowanie wizerunku Krakowa jako miasta przyjaznego i otwartego, a jednocześnie Kraków przypomina o podstawowych zasadach, takich jak szanowanie ciszy nocnej, niezaśmiecanie miasta oraz niespożywanie alkoholu w miejscach publicznych. Miasto apeluje także do turystów o uwagę podczas korzystania z hulajnóg, zabezpieczanie się przed kieszonkowcami, sprawdzanie obiektów turystycznych i ekologiczne podejście. Przypomniano także, że w miejscach publicznych należy być ubranym.
Helpersi zwracają uwagę nie tylko na niewłaściwe zachowania w centrum miasta, ale także udzielają informacji gościom oraz zachęcają do odkrywania mniej znanych atrakcji Krakowa.
Warto wspomnieć, że miejscy pomocnicy udzielają także pierwszej pomocy w przypadku urazów, potłuczeń, a także zasłabnięć. Dzięki szkoleniom przeprowadzonym przez fundację „Ratuj życie” byli przygotowani na użycie defibrylatora. Fundacja „Ratuj życie” w ramach współpracy przy tym projekcie przekazała bezpłatnie dwa defibrylatory. Fundacja także szkoli helpersów z zasad udzielania pierwszej pomocy. W tym roku również Zarząd Transportu Publicznego na ich potrzeby udostępnił dwa rowery cargo.
Nowością w projekcie jest także gadżet w postaci opon ciszy, które zakładane są na kółka walizki, aby mogła poruszać się ciszej po wybrukowanych chodnikach. Te opony będą rozdawane przez helpersów na terenie miasta.
City Helpers swobodnie posługują się językami obcymi, ale dodatkowo w tym roku helpersi otrzymali do użytku elektroniczne translatory firmy Vasco, co umożliwi im komunikację aż w 108 językach. To znacząco ułatwi współpracę z turystami z całego świata i pozwoli na szybsze oraz bardziej efektywne udzielanie pomocy.
Grzegorz Soszyński, prezes Stowarzyszenia Organizacji Turystycznej Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa, przedstawiając na briefingu kolejną edycję tego projektu, mówił że życzyłby sobie, „aby wszyscy mieszkańcy poczuli się helpersami, pomagając turystom, ale by także zwracali uwagę na ich niewłaściwe zachowania”.
Podsumowanie ubiegłorocznej pracy helpersów
W 2023 roku w ciągu ponad dwóch miesięcy pracy, miejscy pomocnicy podjęli prawie 13 tys. działań. Odnotowano 956 spraw dotyczących zakłócania porządku, w tym 75 to wspólne interwencje ze Strażą Miejską Krakowa, która udostępniła na potrzeby projektu specjalny numer telefonu oraz wcześniej przeszkoliła zespół City Helpers. Odnotowane incydenty dotyczyły przede wszystkim niedozwolonych w przestrzeni publicznej zachowań oraz zakłócania ciszy nocnej. City Helpersi udzielili także pomocy 587 osobom. Dzięki szkoleniom przeprowadzonym przez fundację „Ratuj życie” byli przygotowani aby przeprowadzić akcję przy użyciu defibrylatora.
Projekt realizowany jest przez Wydział ds. Turystyki UMK we współpracy ze Stowarzyszeniem Organizacji Turystycznej Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa.
Koszt działania City Helpers to około 450 000 zł rocznie ze składki Krakowa.
Źródło: Krakow.pl