Na krakowskim lotnisku każdego dnia pracuje nawet dziesięć psów różnych ras. Zwierzęta wspierają służby graniczne i celne, pomagają sokolnikowi, a także jako pierwsze w Polsce niosą pasażerom wsparcie emocjonalne przed podróżą.
Czworonożni strażnicy bezpieczeństwa
Na terenie Kraków Airport swoje zadania wykonują labradory i owczarki niemieckie pracujące w Straży Granicznej oraz Izbie Celno-Skarbowej. Psy uczestniczą w kontrolach i wspierają funkcjonariuszy podczas działań związanych z bezpieczeństwem. Lotnisko korzysta także z pomocy wyżła, który towarzyszy sokolnikowi przy dbaniu o przestrzeń powietrzną portu.
Czytaj także: Afera wokół Parku Kurczaba. Prezydent Krakowa reaguje na plotki
Zwierzęta do zadań specjalnych
Krakowskie lotnisko jako pierwsze w Polsce wprowadziło program wsparcia emocjonalnego dla podróżnych. Cztery psy – Zen, Lara, Pati i Ciri – wraz z opiekunką Katarzyną Harmatą pomagają pasażerom radzić sobie ze stresem przed lotem. Dla wielu podróżnych spotkanie z przyjaznymi zwierzętami stało się jednym z pozytywnych elementów podróży.
Czytaj także: Nauczyciele znowu zastrajkują! A to dopiero początek…
Pies i człowiek – silna więź
Każdy z psów ma swojego opiekuna, który dba o niego także po zakończeniu służby. Prezes Kraków Airport Łukasz Strutyński podkreśla, że więź między człowiekiem a zwierzęciem jest kluczowa i sprawia, że wspólna praca staje się skuteczna i bezpieczna.
Czytaj także: Ukradł doniczkę z Rynku Głównego. Przyłapał go sam prezydent
Lotnisko z psami na medal
Kraków Airport to największy port regionalny w Polsce i drugi w kraju pod względem liczby obsługiwanych pasażerów. Codzienna obecność wyszkolonych i przyjaznych psów pokazuje, że to nie tylko nowoczesny port, ale także miejsce, w którym pasażer czuje się bezpieczniej i spokojniej.
Reklama: Egzotyczne kierunki na city break z Krakowa – co wybrać?
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!
