Tego jeszcze nie było! PiS wystawił dwóch kandydatów na marszałka. Obaj przegrali

FK
FK

Małopolska nadal nie ma marszałka. A wewnętrzny konflikt w PiS trwa…

Trwa wybór marszałka w małopolskim sejmiku. Kolejne sesje nie przynoszą pozytywnego rezultatu. Wszystko przez to, że część radnych z PiS zbuntowała się i nie chce, by to stanowisko zajmował Łukasz Kmita.

Takie rzeczy tylko w Małopolsce. Marszałka nadal nie ma

We wtorek odbyło się kolejne głosowanie. Najpierw długo wnioskowano o przerwy. Obrady miały się rozpocząć o 18, a finalnie do otwarcia doszło o 21:05. I wydarzyła się rzecz, chyba do tej pory niespotykana.

W trakcie sejmiku, PiS zawiesił krnąbrnych radnych. Mimo tego zgłosili swojego kandydata. Józef Gawron, jeden ze zbuntowanych polityków zaproponował, by marszałkiem województwa był Piotr Ćwik.

Realizowaliśmy nasz projekt, ale po czterech głosowaniach wiemy już, że Łukasz Kmita nie może być marszałkiem. Chcemy, żeby nowy marszałek nie był obciążeniem dla Małopolski – mówił Gawron.

Reszta PiS-u popierała Kmitę. On sam w rozmowie Radiem Kraków stwierdził, że będzie kandydował do skutku.

Jeśli taka będzie wola kierownictwa partii, to tak, jestem gotowy. Na zwycięstwo – mówił Kmita cytowany przez Radio Kraków.

Polityczny klincz trwa. A Małopolska nie ma marszałka

Oddano tylko 19 ważnych głosów. Za Kmitą było 13 radnych, za Ćwikiem sześciu. Pozostali zaprotestowali, oddając nieważny głos.

Planowane są kolejne sesje. W czwartek o godzinie 18, w piątek również o 18, w sobotę o 14 i w poniedziałek o 18. Jeżeli marszałka uda się wybrać wcześniej, kolejne obrady zostaną odwołane. Czasu zostało niewiele. Jeżeli małopolski sejmik nie pogodzi się do 9 lipca, możliwa jest nawet powtórka wyborów samorządowych.

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *