Za nami niespokojna noc w Krakowie. W mieszkaniu przy ulicy Grażyny doszło do pożaru. Życia jednej z osób nie udało się uratować.
Do pożaru doszło w czwartek tuż przed północą. Z mieszkania ewakuowano dwie osoby. Funkcje życiowe u 50-letniego mężczyzny udało się przywrócić po zastosowani resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
Drugiej osoby nie udało się niestety uratować.
– Pożar powstał na 1 pietrze w 4 piętrowym bloku, brak ewakuacji mieszkańców. Na miejscu pojawiło się pięć zastępów straży pożarnej, łącznie ponad 20 strażaków – poinformował portal KR24.pl rzecznik prasowy krakowskich strażaków, mł. kpt. Hubert Ciepły.