Niestety kierowcy dalej będą musieli poruszać się z ograniczoną prędkością na trasie S7 z Krakowa do Widomej. Okazało się, że asfalt nie spełnia norm i potrzebne są dodatkowe prace.
Prace wykończeniowe na trasie S7 z Krakowa do Widomej miały mieć swoje zakończenie w końcówce czerwca. Jednak tak się nie stanie.
Czytaj także: Tragiczny wypadek na Zakrzówku. Wskoczył do wody i nie wypłynął
Asfalt na trasie S7 nie spełnia parametrów
Zobacz
Szczegółowe badania laboratoryjne nawierzchni wykazały, że na jednym ze zjazdów węzła Raciborowice (z Krakowa na węzeł) oraz na odcinku ok. 700 m między węzłami Raciborowice i Mistrzejowice (jezdnia w kierunku Warszawy) asfalt nie spełnia parametrów.
Tym samym dwie warstwy (ścieralna i wiążąca) zostaną sfrezowane i zostanie położona nowa nawierzchnia. Z tego powodu podróż trasą nadal będzie odbywała się na zasadzie przejazdu po placu budowy i będzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 80 km/h.
– Prace wykonawca planuje rozpocząć w tym lub w przyszłym tygodniu. Przewidujemy, że ograniczenia związane z przejazdem po placu budowy (prędkość 80 km/h, zamknięcie węzła Łuczyce) i otwarcie reszty węzła Raciborowice nastąpi z końcem lipca – wyjaśnia w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Kacper Michna z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Czytaj także: Czy Kraków potrzebuje więcej turystów? Tak w sobotę wyglądała ulica Grodzka
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!