Roboty, sztuczna inteligencja, kosmiczne misje i ludzkie emocje – tak wyglądał Kraków podczas pierwszej edycji Science & Technology Film Festival 2025. Przez cztery dni miasto żyło przyszłością – w salach debat, podczas seansów filmowych i spotkań z naukowcami oraz artystami. Finałem wydarzenia była gala, podczas której ogłoszono laureatów konkursu filmowego
Człowiek i technologia w opowieści o przyszłości
W sobotę, 25 października, w Krakowskim Parku Technologicznym zakończyła się pierwsza edycja Science & Technology Film Festival 2025 – wydarzenia ukazującego relacje między człowiekiem, nauką i technologią oraz rolę filmu w opowiadaniu o przyszłości. Finałem festiwalu była uroczysta gala, podczas której ogłoszono zwycięzców konkursu filmowego. Do tegorocznej edycji zgłoszono ponad 1300 produkcji ze 100 krajów, z kolei w finałowej selekcji znalazło się 58 filmów – fabularnych, dokumentalnych i animowanych – które rywalizowały o nagrody w sześciu kategoriach oraz Grand Prix Festiwalu.
Poznaliśmy laureatów konkursu filmowego
Za najlepszy film animowany uznano produkcję „Lunatic” w reżyserii Robina Noorda. W kategorii najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny triumfował z kolei tytuł Artura Molędy „Dalej tylko Rosja”. Nagrodę za najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny otrzymał film „Ferenc Krausz: Capturing the Electrons” w reżyserii Gábora Istvána Kissa, zaś wśród polskich produkcji zwyciężył „Intersection” w reżyserii Adama Nowaka.
Podwójnym laureatem tegorocznej edycji został film „LARP. Miłość, trolle i inne questy” w reżyserii Kordiana Kądzieli, który zdobył zarówno nagrodę za najlepszy pełnometrażowy film fabularny, jak i Grand Prix Festiwalu. Nagrodę Specjalną Dyrektora Festiwalu otrzymała produkcja Grzegorza Zasępy „Miś dla Michaela”, zaś drugą nagrodą specjalną wieczoru była Interstellar Sound Award, która trafiła do zespołu Blue Cafe.
----- Reklama -----
Science & Technology Film Festival 2026
Pierwsza edycja Science & Technology Film Festival 2025 miała na celu udowodnić, że nauka, technologia i kino mogą mówić wspólnym językiem. Organizatorzy twierdzą, że to dopiero początek tej podróży, i już zapowiedzieli kolejną edycję festiwalu – Science & Technology Film Festival 2026.
– Kino inspirowane nauką i technologią to nie tylko wizje przyszłości, ale sposób, w jaki próbujemy zrozumieć świat i samych siebie. Chcemy, aby nasz festiwal był przestrzenią, w której spotykają się emocje, fakty i wyobraźnia. Pierwsza edycja pokazała, że rozmowa o relacjach człowieka z nauką i technologią może być pasjonująca i zaskakująco osobista. Wierzę, że w przyszłym roku spotkamy się tu w jeszcze większym gronie – komentował Piotr Biedroń, dyrektor Science & Technology Film Festival.
Aleksandra Kubas
