Krakowianie po raz kolejny udowodnili, że mają wielkie serca. Akcja pomocy schronisku przerosła najśmielsze oczekiwania.
Latem nieodpowiedzialni właściciele porzucają coraz więcej zwierząt. Koty i psy trafiają do krakowskiego schroniska. Zwierzęta muszą coś jeść, a potrzeby rosną. Magistrat rozpoczął zbiórkę karmy i przyborów dla porzuconych zwierząt. Dary można było przynosić do miejskich instytucji.
Wielkie serca krakowian. Prezydent podziękował
Wielkość serc krakowian przeszła najśmielsze oczekiwania. Już w połowie tygodnia magazyny były zapełnione tak bardzo, że w niektórych miejscach nie przyjmowano darów. Akcję zakończono w piątek. Zebrano 4,5 tony darów.
– Krakowianie zebrali łącznie ponad 4,5 tony darów. Jesteście wielcy! Dziękuję wszystkim mieszkańcom za gotowość do niesienia pomocy zwierzakom oraz urzędnikom i pracownikom jednostek miejskich za zorganizowanie akcji – napisał Aleksander Miszlaski, prezydent Krakowa na Twitterze.