Po udanym starcie sezonu Wisła Kraków zmaga się z kadrowym problemem. Mariusz Jop potwierdził, że drużyna pilnie potrzebuje nowego bocznego defensora.
Świetny początek sezonu
Wisła Kraków rozpoczęła nowy sezon w świetnym stylu, odnosząc dwa wysokie zwycięstwa – 4:0 ze Stalą Mielec i 5:0 z ŁKS-em Łódź. Pomimo dobrej formy drużyny, już pojawiły się braki w kadrze.
Czytaj także: Co za mecz! Wisła wygrała z ŁKS-em 5:0 [ZDJĘCIA]
Poważna kontuzja Bartosza Jarocha
Wszystko spowodowane jest bardzo poważną kontuzją bocznego obrońcy Bartosza Jarocha. Wedle pierwszych, nieoficjalnych informacji, zawodnik najprawdopodobniej doznał uszkodzenia więzadeł krzyżowych, co oznacza dłuższą przerwę w grze.
Czytaj także: Tak Wisła uhonorowała Henryka Kasperczaka. Prawdziwą legendę Białej Gwiazdy [ZDJĘCIA]
Trener potrzebuje wzmocnienia w obronie
To zdarzenie drastycznie ograniczyło pole manewru trenerowi Wisły Kraków. Mariusz Jop nie ukrywa, że drużyna potrzebuje wzmocnienia na boku obrony. To potrzeba chwili.
– Z prezesem Królewskim już rozmawiałem, to sprawa oczywista. Na ten moment mamy tylko dwóch bocznych obrońców, to za mało – podkreśla Mariusz Jop, cytowany przez „Radio Kraków”.
Czytaj także: Święto na Reymonta. Byłeś na meczu Wisły? Znajdź się na naszych ZDJĘCIACH
Odejście Łukasza Zwolińskiego
Warto dodać, że trenerowi Wisły przydałby się także nowy napastnik, który wszedłby w miejsce Łukasza Zwolińskiego, który niedawno odszedł z krakowskiego klubu.
Wisła Kraków w następnym meczu zmierzy się na wyjeździe z GKS-em Tychy. Stracie odbędzie się w poniedziałek, 4 sierpnia, o godz. 19:00.
Czytaj także: A jednak! Napastnik Wisły poleciał do Turcji. Transfer tuż-tuż
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!