Urząd Miasta Krakowa kończy dziś zbieranie opinii od mieszkańców. Tysiąc przypadkowo wybranych osób bierze udział w badaniu, które sprawdza, jak krakowscy urzędnicy obsługują klientów.
Prezydent Aleksander Miszalski zapowiada, że wyniki ankiety wpłyną na zmiany w urzędzie. – Chcę, żeby mieszkańcy widzieli, że ich sprawy załatwiamy sprawnie i z życzliwością – mówi prezydent.
Dwie formy badania
Ankieterzy ze stacjonarnej części badania odwiedzili już 20 lokalizacji urzędu. Rozmawiali z klientami, którzy właśnie załatwili swoje sprawy. Używali do tego tabletów i zadawali pytania bezpośrednio.
Druga część badania trwa online. Każda osoba, która załatwia sprawę przez internet, dostaje link do ankiety. Wystarczy kliknąć i wypełnić formularz. Właśnie ta część kończy się dziś.
----- Reklama -----
Co zmieniło się po zeszłorocznej ankiecie
Rok temu mieszkańcy wskazali kilka problemów. Narzekali na długie kolejki i trudności z dodzwonieniem się do urzędu. Urząd zareagował.
Do obsługi klientów skierowano więcej pracowników. W automatach wydających numerki pojawił się jaśniejszy opis usług. Urzędnicy przeszli szkolenia przypominające, jak obsługiwać petentów.
Zmieniono też stronę internetową krakow.pl. Działa szybciej, a informacje łatwiej znaleźć.
Firma DANAE prowadzi badanie
Badanie realizuje ta sama firma, która robiła je w 2024 roku. Dzięki temu można porównać wyniki i zobaczyć, czy sytuacja się poprawia.
Prezydent Miszalski zachęca do wypełnienia ankiety online. – Każda opinia jest cenna i wpływa na nasze działania – podkreśla.
Badanie obejmuje 16 wydziałów urzędu, które mają bezpośredni kontakt z mieszkańcami.

 
								 
								

 
		
