Radio Kraków ustaliło, że Małopolski Urząd Wojewódzki przygotowuje skargę na uchwałę zakazującą odpalania fajerwerków w Krakowie. Dokument trafi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego jeszcze przed weekendem.
Krakowscy radni wprowadzili zakaz fajerwerków w połowie listopada. Przepisy zabraniają używania materiałów pirotechnicznych przez cały rok na terenie całego miasta. Jedynym wyjątkiem będzie tegoroczna noc sylwestrowa – między godziną 22:00 a 2:00 mieszkańcy będą mogli legalnie odpalać petardy i race.
Wojewoda: przepis jest zbędny
Prawnicy z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego uważają, że nowa uchwała jest niepotrzebna. Ich zdaniem Kodeks Wykroczeń w pełni reguluje kwestie związane z używaniem pirotechniki. Wojewoda twierdzi również, że krakowscy radni naruszyli wolność mieszkańców miasta.
Zakopanem można, Krakowem nie?
Sytuacja budzi kontrowersje, bo podobne zakazy obowiązują już w Zakopanem i Bukowinie Tatrzańskiej. Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski powoływał się właśnie na te przepisy, uzasadniając wprowadzenie zakazu w stolicy Małopolski. Wojewoda nie zaskarżył jednak uchwał tatrzańskich gmin do sądu administracyjnego.
----- Reklama -----
Sprawa trafi teraz do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który rozstrzygnie, czy krakowski zakaz fajerwerków jest zgodny z prawem.



