Na ulicach Krakowa chodzą wspólne patrole wojska, policji i Straży Ochrony Kolei. Żołnierze noszą długą broń, co zwraca uwagę przechodniów.
----- Reklama -----
Służby wzmocniły obecność w centrum miasta i przy popularnych atrakcjach turystycznych. Decyzja ma związek z okresem przedświątecznym, gdy w Krakowie przebywa więcej turystów niż zwykle.
Dlaczego wojsko na ulicach?
Mundurowi mają odstraszać potencjalnych sprawców przestępstw i reagować, gdyby coś się działo. To standardowa procedura w dużych miastach podczas sezonów turystycznych i świąt.
Władze podkreślają, że w mieście nie ma żadnego bezpośredniego zagrożenia. Nikt nie wprowadził alarmu ani specjalnych ograniczeń. Kraków działa normalnie.
----- Reklama -----
Co to oznacza dla mieszkańców?
Służby będą widoczne w przestrzeni publicznej, szczególnie tam, gdzie koncentrują się tłumy. Patrole obejmują miejsca, które odwiedzają turyści oraz okolice jarmarków bożonarodzeniowych.



