Na Facebooku pojawił się wpis dotyczący spektaklu „Faustyna. Falsyfikat”. Teatr Łaźnia Nowa nie spodziewał się takiego odbioru internautów. Tym samym postanowiono usunąć wpis.
----- Reklama -----
Spektakl bierze początek od historii św. Faustyny Kowalskiej. Jednak nie jest to przedstawienie o życiu, pasji i wierze św. Faustyny. Współczesną bohaterką jest studentka ASP, która próbuje namalować perfekcyjny obraz.
Ze słynną świętą łączy ją jednak niepokojące, tajemnicze powinowactwo. Na swej drodze spotyka dwie ważne osoby: kuratorkę, która staje się jej mentorką i przewodniczką po świecie sztuki, ale i duchowości oraz Arka, incela, który marzy o tym, żeby poznać dziewczynę.
Usunięto wpis i wydano oświadczenie
Taka interpretacja nie spodobała się internautom. Pod wpisem pojawiło się wiele nieprzyjemnych komentarzy. Tym samym wpis o spektaklu „Faustyna. Falsyfikat” w reż. Ewy Galicy został usunięty, a władze teatru wydały oświadczenie.
----- Reklama -----
“Manipulacja i nakręcanie nienawiści są dla nas nie do zaakceptowania. Spektakl młodej reżyserki to pełen wrażliwości opis wyobraźni religijnej. Koncyliacyjny głos wobec katolickiego wychowania, figur, które kształtowały i kształtują Polaków” – piszą władze Teatru Łaźnia Nowa.
Jak podają władze teatru, nie ma w tym spektaklu nawet jednego gestu obraźliwego, jest natomiast próba zrozumienia religijnej postawy artystki, która ze swoim tradycyjnym wychowaniem nie może odnaleźć się w nowoczesnym, coraz bardziej zlaicyzowanym świecie.
“Szokują komentarze nawołujące do bojkotu, pełne wyzwisk i hejtu. Teatr jest miejscem namysłu nad naszą tożsamością, szukamy odpowiedzi na nieprzystosowanie, na sprzeczności, których doświadczamy” – czytamy w oświadczeniu.



