To jedyne takie miejsce w Polsce. Jeżeli magistrat nie pomoże, wyjątkowa szkoła baletowa z Krakowa przestanie istnieć!
Krakowska Zawodowa Szkoła Baletowa stoi przed widmem zamknięcia. Placówka, która od ponad 20 lat kształci profesjonalnych tancerzy, zmaga się z drastyczną podwyżką czynszu w obecnej siedzibie przy ul. Blachnickiego 1.
Takiej szkoły baletowej nie ma nikt
Szkoła założona przez Svetlanę Gaidę w 1999 roku zajmuje obecnie jedno piętro w budynku Szkoły Podstawowej nr 10. Jest to jedyna prywatna placówka baletowa w Polsce, która posiada status szkoły publicznej. Po dziewięciu latach nauki jej absolwenci otrzymują państwowy dyplom zawodowego tancerza.
Radny Łukasz Gibała wystąpił do prezydenta miasta z interpelacją w sprawie ratowania szkoły. Zaproponował dwa rozwiązania: obniżenie kosztów najmu obecnego lokalu lub znalezienie nowej siedziby w zasobach miejskich.
–Zamknięcie szkoły oznaczałoby, że z mapy drugiego największego miasta w Polsce zniknie jedyna tego rodzaju publiczna placówka – podkreśla radny Gibała.
Przyszłość szkoły zależy teraz od decyzji władz miasta. Szybka interwencja mogłaby uratować placówkę, która od lat utrzymuje wysoki poziom nauczania i zapewnia uczniom profesjonalne warunki do nauki baletu.