Niedzielne popołudnie przyniosło poważne utrudnienia na autostradzie A4. W okolicach 387,6 kilometra w kierunku Krakowa doszło do wypadku, który całkowicie zablokował jezdnię. Kierowcy tworzą wielokilometrowe korki, a objazd prowadzi przez Alwernię.
Całkowita blokada ruchu na A4
Wypadek na autostradzie A4 w okolicach 387,6 kilometra w kierunku Krakowa spowodował całkowitą blokadę ruchu. Według Google Maps oraz relacji kierowców, droga stoi w miejscu, a korki sięgają już 385 kilometra autostrady.
Kierowcy podróżujący w stronę Krakowa muszą liczyć się z bardzo długim oczekiwaniem lub skorzystać z objazdu przez Alwernię. Ruch na tym odcinku praktycznie nie istnieje.
Objazd przez Alwernię
Kierowcom jadącym w stronę Krakowa zaleca się zjazd z autostrady i objazd przez Alwernię. To obecnie jedyna alternatywa dla osób, które nie chcą czekać w korku na autostradzie.
Sytuacja na A4 w kierunku Krakowa pozostaje trudna. Kierowcy powinni śledzić komunikaty drogowe i rozważyć alternatywne trasy podróży.