Mieszkańcy Małego Płaszowa borykają się ze sporym problemem. Chodzi o zaparkowane samochody na jednej z ulic. Pojazdy stojące wzdłuż chodnika utrudniają poruszanie się innym pojazdom, a także powodują zmniejszenie komfortu pieszych.
Sytuacja ma miejsce na ulicy Stefana Korbońskiego w Krakowie. O podjęcie pilnych działań w tej sprawie zwrócił się w interpelacji do prezydenta Krakowa radny Rafał Zawiślak.
Samochody zaparkowane wzdłuż chodnika
Zobacz
W określone dni tygodnia na całej długości ulicy obserwuje się liczne przypadki parkowania samochodów wzdłuż chodnika, co skutkuje:
- utrudnieniami w dojeździe do posesji, zarówno dla mieszkańców, jak i służb komunalnych (m.in. śmieciarek, pojazdów ratunkowych),
- zagrożeniem bezpieczeństwa w ruchu drogowym (ograniczona widoczność, wąskie gardła dla samochodów poruszających się w przeciwny kierunkach),
- zmniejszeniem komfortu pieszych, którzy zmuszeni są często wchodzić na jezdnię
Propozycje radnego, aby rozwiązać problem
Radny zaproponował, aby dokonać szczegółowej analizy sytuacji na ulicy Stefana Korbońskiego, ze szczególnym uwzględnieniem możliwości i potrzeb komunikacyjnych mieszkańców oraz przejezdności dla służb komunalnych.
Wnosi również o wprowadzenie zakazu postoju po jednej stronie ulicy znaków B-35 lub oznakowanie poziome), pozostawiając jedną stronę wolną dla parkowania w sposób uporządkowany.
Na sam koniec zaproponował, aby na ulicy zapewniono systematyczne kontrole przez Straż Miejską zwłaszcza w godzinach, kiedy natężenie zaparkowanych pojazdów jest największe.
W niedalekiej przyszłości zobaczymy, czy rozwiązana radnego w jakimś stopniu zostaną wprowadzone. Jednak sytuacja wymaga pilnej interwencji, aby mieszkańcy mieli zapewnione bezpieczeństwo, komfort życia i możliwość swobodnego poruszania się.
Czytaj także: Dodatkowe 223 mln zł dofinansowania na 32 tramwaje „Lajkonik” dla Krakowa