To cud, że ten mężczyzna żyje! Niedźwiedzica zaatakowała w Tatrach.
Fotopułapka zarejestrowała dramatyczne zdarzenie w Małej Fatrze na Słowacji. Peter spacerował z psem po szlaku, gdy napotkał niedźwiedzicę z czterema młodymi =,
Atak niedźwiedzicy w Tatrach
Mężczyzna, chcąc uniknąć zaskoczenia zwierząt, zagwizdał, by zaznaczyć swoją obecność. Niedźwiedzica zamiast uciec, ruszyła do ataku. Peter użył gazu pieprzowego, który okazał się nieskuteczny. Schronił się za drzewem i wykorzystał niesioną siekierę do obrony, uderzając zwierzę w głowę.
-Spryskałem ją gazem, ale ona nadal atakowała. Uderzyłem ją siekierą w głowę dwa razy. Za każdym razem gdy zbliżała się, broniłem się zza drzewa. Bez siekiery nie przeżyłbym tego spotkania– relacjonuje turysta.
Niedźwiedzica ostatecznie odstąpiła od ataku i oddaliła się z młodymi. Mężczyzna wyjaśnił, że nosi siekierę podczas wędrówek do oczyszczania szlaków z powalonych gałęzi. Zdarzenie miało miejsce w piątek 21 marca i zostało udokumentowane przez portal zilinak.sk.