To już praktycznie przesądzone. W maju 2025 turyści będą mogli się dostać nad Morskie Oko busami. A co z transportem konnym?
Tatrzański Park Narodowy wprowadzi nowy system transportu turystów do Morskiego Oka. Cztery elektryczne busy mają rozpocząć kursy podczas majówki 2025 roku. Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska potwierdziła te plany w piątkowej rozmowie z Radiem ZET.
Co się zmieni nad Morskim Okiem?
Park zamierza najpierw przetestować pojazdy na innych trasach Podhala. Busy będą woziły turystów w rejony torfowisk, Kotliny Orawsko-Nowotarskiej i do Szaflar. Dyrektor TPN Szymon Ziobrowski zapowiada, że przejazd do Morskiego Oka będzie miał charakter edukacyjny. Przewodnicy opowiedzą pasażerom o mijanych atrakcjach.
Zmiany nie oznaczają końca tradycyjnego transportu konnego. Fasiągi nadal będą kursować na tej trasie, ale ze zmniejszonym obciążeniem. Wozy będą przewozić maksymalnie 10 osób zamiast dotychczasowych 12.
----- Reklama -----
Starosta nie jest przekonany do elektrycznych busów
Starosta tatrzański Andrzej Skupień wyraża jednak obawy związane z wprowadzeniem busów. Wskazuje na duży ruch turystyczny na drodze i jej specjalny status prawny. Spotkanie władz parku ze starostą w tej sprawie zaplanowano na drugą połowę stycznia.
Z przejazdu elektrycznymi busami będą mogli skorzystać wszyscy turyści, ale pierwszeństwo otrzymają osoby z niepełnosprawnościami. TPN rozważa również uruchomienie połączenia bezpośrednio z Zakopanego.

 
								 
								

 
		
 
															
Kto następny chce zniszczyć następny Park Narodowy, najpierw był Nadnotecki , potem Biebrzański , Kampinoskiej, Białowieski , teraz Tatrzański ? Elektrobusy są bezpieczne ? A jak to coś się zapali to dym turyści będą wdychali żeby zwierzyna się nie zatruła ? Ten co to wymyślił to pewnie świat zwiedza palcem na mapie.