W niedzielne popołudnie grzybiarz odnalazł w lesie pod Goszczą element przypominający drona. Znalezisko spłoszyło okolicznych spacerowiczów i zmusiło służby do natychmiastowej akcji.
Panika w lesie
Grzybiarz zgłosił odkrycie tuż przed południem. Na leśnej ścieżce znajdował się fragment latającego obiektu, który budził skojarzenia z nowoczesnym dronem. Wieść o tajemniczym znalezisku szybko obiegła pobliskie wsie.
Błyskawiczna reakcja służb
Policja zablokowała dostęp do miejsca zdarzenia. Wezwano żandarmerię wojskową oraz prokuratora. Funkcjonariusze przeszukali teren w promieniu kilkudziesięciu metrów i zabezpieczyli dowody.
Uspokojenie nastrojów
Po wstępnych oględzinach rzecznicy mundurowych potwierdzili, że to fragment cywilnego modelu samolotu. Urządzenie nie miało zastosowania wojskowego. Prokuratura Wojskowa umieściła sprawę w toku postępowania wyjaśniającego.