W pierwszych chwilach wyglądało to bardzo groźnie. W czwartek na Krupówki wjechał samochód, w którym siedziało czterech mężczyzn z Bliskiego Wschodu. Natychmiast interweniowała straż miejska, a potem policja.
W czwartek wieczorem patrol straży miejskiej z Zakopanego zatrzymał na Krupówkach samochód osobowy z Kuwejtu, którym podróżowało czterech mężczyzn.
Na miejsce zostali również wezwani policjanci zakopiańskiej drogówki. Działania straży miejskiej zakończyły się nałożeniem mandatu karnego na kierowcę w wysokości 500 złotych. Przypominamy, że za przejażdżkę po Krupówkach grzywna może wynieść nawet 5000 złotych!
Policjanci zakopiańskiej drogówki za brak zielonej karty, brak uprawnień do kierowania 24-letniego kierowcę z Kuwejtu zatrzymali. Jego pojazd zostanie niebawem odholowany na policyjny parking. Za popełnione wykroczenia kierowca odpowie przed sądem.
W sezonie turystycznym pod Tatry przyjeżdża wielu kierowców, którzy niestety ignorują przepisy ruchu drogowego. Najczęściej odnotowywane wykroczenia to nieprawidłowe parkowanie, przekraczanie dozwolonej prędkości oraz kolizje. Wśród popełniających wykroczenia był również kierowca z Bliskiego Wschodu, który wjechał dzisiaj na Krupówki.
Źródło: Policja Zakopane