----- Reklama -----

Dziś kluczowe rozmowy o podwyżkach w Valeo. Strajkujący czekają na decyzję

FK
FK

O godzinie 10:30 rozpoczęły się rozmowy, które mają zadecydować o przyszłości zakładu Valeo w Chrzanowie. Przedstawiciele firmy spotkali się ze związkowcami w siedzibie Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Po raz pierwszy w historii powiatu samorządowcy włączyli się w spór płacowy w prywatnej firmie.

----- Reklama -----

Co chcą uzyskać pracownicy

Związkowcy postawili sprawę jasno. Domagają się dwóch tysięcy złotych podwyżki od stycznia 2026 roku. Na początku strajku chcieli tysiąc złotych już teraz, ale kierownictwo odmówiło. Poza pieniędzmi pracownicy żądają poprawy warunków pracy.

Burmistrz boi się o przyszłość miasta

Robert Maciaszek, burmistrz Chrzanowa, zdecydował się zostać mediатorem w sporze. Wyjaśnia, że branża motoryzacyjna przeżywa kryzys na rynku europejskim. Każdy problem w takich firmach jak Valeo może skończyć się zwolnieniami grupowymi.

– Włączyłem się w te rozmowy, żeby pomóc stronom szybciej dojść do porozumienia – mówi Maciaszek.

----- Reklama -----

Trzy tygodnie protestu sparaliżowały zakład

Strajk generalny rozpoczął się 20 listopada. Związkowcy przez pięć dni blokowali wjazd do fabryki. Towar nie mógł wyjeżdżać, a firma płaciła wielomilionowe kary umowne za niedotrzymanie terminów dostaw. Przed bramą dochodziło do napięć – część pracowników chciała protestować, inni skandowali, że chcą wrócić do pracy.

Dopiero interwencja samorządowców i wielogodzinna rozmowa u wojewody przyniosły wstępne porozumienie. Strony zgodziły się zawiesić blokady i wyznaczyć termin na negocjacje płacowe.

Firma deklaruje dobrą wolę

Kierownictwo Valeo zapewnia, że przystępuje do rozmów w dobrej wierze. W oświadczeniu firma podkreśla, że jej priorytetem jest bezpieczeństwo zatrudnienia dla wszystkich pracowników. Szanuje prawo do strajku, ale nie akceptuje blokad, które uniemożliwiają dostawy.

– Jesteśmy zdeterminowani, by osiągnąć porozumienie – deklaruje spółka. – Będziemy honorować już podjęte zobowiązania i omawiać rozwiązania na rok 2026.

Czas do 22 grudnia

Strony mają dwa tygodnie na osiągnięcie kompromisu. Jeśli negocjacje zakończą się sukcesem, strajk zostanie zakończony. W przeciwnym razie pracownicy mogą wrócić na ulice i ponownie zablokować zakład. Tego scenariusza obawia się cała lokalna społeczność.

Dzisiejsze rozmowy mogą być punktem zwrotnym. Albo strony wypracują porozumienie, albo konflikt wróci z nową siłą.

Quick Link

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *