Fundusze Europejskie realnie zmieniają Małopolskę i wiedzą o tym sami mieszkańcy. Polska zajęła pierwsze miejsce w całej UE pod względem znajomości i oceny unijnych projektów regionalnych.
Fundusze Europejskie nie są już dla Małopolan abstrakcyjnym pojęciem, to konkretne zmiany widoczne na co dzień. Z najnowszego badania Eurobarometr, przeprowadzonego na zlecenie Komisji Europejskiej, wynika, że to właśnie Polacy najlepiej w całej Unii Europejskiej rozpoznają projekty finansowane z unijnych środków w swoim otoczeniu.
Czytaj także: Kraków wesprze sąsiednie gminy. Pieniądze z SCT na czystsze powietrze
Polacy doceniają projekty unijne
Zobacz
Z raportu wynika, że aż 77% badanych Polaków słyszało o projektach unijnych w swoim regionie – to najwyższy wynik w całej UE.
Co więcej, 58% ankietowanych przyznaje, że skorzystało z nich osobiście, a 93% pozytywnie ocenia wpływ Funduszy Europejskich na rozwój swojego regionu. W tym ostatnim przypadku wyprzedza nas jedynie Litwa (94%).
Nie mniej istotne jest to, że 81% Polaków deklaruje silniejsze poczucie przynależności do Unii Europejskiej właśnie dzięki unijnym projektom i w tym aspekcie również jesteśmy tuż za Litwinami (82%).
Czytaj także: Wreszcie konkret w sprawie Rodado. Królewski podał termin
Działania unijne z pozytywnym odbiorem
Tak wysoka świadomość oraz pozytywna ocena działań unijnych pokazują, że Fundusze Europejskie to nie tylko źródło finansowania, ale też realna wartość społeczna i kulturowa.
Badanie Flash Eurobarometr 563 zostało przeprowadzone przez firmę Ipsos między 22 kwietnia a 8 maja 2025 r. Łącznie przebadano ponad 25 000 osób z całej Unii Europejskiej, w tym 1 038 respondentów z Polski.
Wyniki nie pozostawiają złudzeń, Fundusze Europejskie są jednym z kluczowych motorów rozwoju Małopolski, a mieszkańcy to widzą, rozumieją, a także potrafią docenić.
Czytaj także: Zwłoki znalezione w zaroślach w Skawinie. Policja apeluje o pomoc w identyfikacji
Źródło: Fundusze Europejskie dla Małopolski
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku!
