Kuria diecezjalna w Tarnowie wszczęła postępowanie wyjaśniające po kontrowersyjnej wypowiedzi proboszcza z parafii w Łąkcie Górnej. Janusz Czajka podczas mszy świętej użył obraźliwych sformułowań, komentując wydarzenia polityczne. Nagranie jego słów trafiło do polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego i wywołało falę krytyki.
Skandaliczne słowa z ambony
Podczas ogłoszeń parafialnych w Kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Łąkcie Górnej proboszcz Janusz Czajka wypowiedział się na temat wyborów. Mówił m.in. o głosowaniu za Rafałem Trzaskowskim, eutanazją i środowiskiem LGBT, używając przy tym obraźliwych określeń. Nagranie szczerej, choć kontrowersyjnej wypowiedzi udostępnił jeden z parafian.
Reakcje polityków i duchownych
Wypowiedź spotkała się z ostro krytyką ze strony polityków PSL. Podkreślali, że kościół nie powinien służyć do prowadzenia politycznych agitacji. Wiceprezes Forum Młodych Ludowców wyraził nadzieję, że parafianie będą mogli wrócić do uczestniczenia we mszach bez politycznych podtekstów. Proboszcz z Żegociny, którego nazwisko pojawiło się w wypowiedzi, nie komentował sprawy.
Proboszcz żegna się z parafią
Kuria w Tarnowie potwierdziła, że proboszcz Janusz Czajka odchodzi ze swojej funkcji. Postępowanie wyjaśniające wciąż trwa. Sprawa wywołała dyskusję na temat granic wymowy duchownych i roli Kościoła jako miejsca wolnego od polityki.