Myślał, że ma złodzieja w piwnicy. Włamywaczem okazał się kotek 

KS
KS
(fot. Policja Małopolska)
(fot. Policja Małopolska)

Niecodzienna sytuacja w Kętach. Policjanci zostali wezwani do jednego z domów, w którym miało dojść do włamania. Po przeszukaniu piwnicy okazało się, że włamywaczem był… mały kotek. Zwierzak próbując wydostać się z pomieszczenia napędził stracha właścicielowi domu.

Do zdarzenia doszło w Kętach w nocy z wtorku na środę (5/6 listopada). Policjanci zostali wezwani do podjęcia interwencji w jednym z domów jednorodzinnych na terenie miejscowości. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od właściciela nieruchomości, który twierdził, że ktoś włamał się do jego piwnicy. Policjanci niezwłocznie udali się na miejsce zdarzenia, aby przyłapać rabusia na gorącym uczynku.  

Policjanci nie zastali złodzieja, a małego kotka

Po wejściu do pomieszczenia natknęli się na coś zupełnie innego. Domniemany włamywaczem okazał się mały kotek, który utknął w piwnicy i nie mógł się z niej wydostać, przez co narobił sporo hałasu. 

“Mundurowi włączyli latarki, a następnie zachowując ciszę, aby nie spłoszyć sprawcy, razem z właścicielem zeszli do piwnicy. Po otwarciu pomieszczenia, z którego dochodził hałas okazało się, że znajduje się tam kot właścicieli posesji. Zwierzak robił hałas, ponieważ próbował się wydostać z zamkniętego pomieszczenia. Po chwili konsternacji, zarówno właściciel posesji jak i policjanci zareagowali śmiechem, następnie pożegnali się życząc sobie spokojnej nocy” – relacjonują policjanci. 

Źródło: Policja Małopolska

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *