Taka akcja pewnie już się nie powtórzy. Strażacy zostali wezwani przez zaniepokojonego właściciela do jednego z domów w Inwałdzie. Wszystko ze względu na schody, które rozgrzały się do niebezpiecznej temperatury.
To nietypowe zdarzenie miało miejsce w czwartek, 28 listopada w jednym z domów przy ulicy Wiejskiej w Inwałdzie. Właściciel dał do zrozumienia strażakom, że betonowe schody na klatce schodowej rozgrzały się do niebezpieczniej temperatury.
Podłoga zaczęła parzyć
Jak się okazało betonowe schody rozgrzały się do temperatury około 50 stopni Celsjusza. Jak poinformował właściciel, w domu nie ma ogrzewania podłogowego i dlatego bardzo się zdziwił, kiedy podłoga zaczęła go parzyć.
Na miejscu pojawiły się dwie jednostki JRG Andrychów oraz specjalny wóz i załoga wyspecjalizowana w zagrożeniach chemicznych. Po długich poszukiwaniach udało się znaleźć przyczynę nagrzania schodów.
– Okazało się, że istnieje przebicie w starej instalacji elektrycznej domu ze zbrojeniem. Wydaliśmy zakaż użytkowania instalacji elektrycznej w tej nieruchomości do czasu przebadania jej przez uprawnionego elektryka – poinformował portal “Wadowice24.pl” Krzysztof Cieciak, oficer prasowy strażaków w Wadowicach.