Gdy piloci z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądowali do pacjenta, ktoś oślepił ich mocnym światłem. Tylko dzięki ich doświadczeniu udało się zapobiec tragedii!
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w nocy 31 stycznia podczas akcji ratowniczej w Kasince Małej. Pilot śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został oślepiony silnym światłem w trakcie lądowania.
-Z jednego z okolicznych budynków ktoś skierował mocne światło w kierunku kokpitu załogi i oślepił pilota – informuje OSP Kasinka Mała. Tylko dzięki doświadczeniu pilota udało się bezpiecznie wylądować maszyną, która została wezwana do pomocy w transporcie pacjenta.
-Piloci zawsze zgłaszają każdą taką sytuację, do których dochodzi najczęściej podczas startu lub lądowania, kiedy śmigłowiec jest najbliżej ziemi– podkreślają strażacy z OSP Kasinka Mała. Tego typu incydenty, nawet jeśli nie są umyślne, mogą doprowadzić do katastrofy lotniczej.
Mieszkańcowi Kasinki grozi kara
Prawo surowo traktuje takie zachowania. Za oślepienie załogi i sprowadzenie zagrożenia w ruchu powietrznym grozi nie tylko grzywna, ale również kara więzienia od roku do 10 lat. W szczególnie poważnych przypadkach sprawca może trafić za kratki nawet na 12 lat.
Sprawa została zgłoszona odpowiednim służbom. Trwają czynności zmierzające do ustalenia sprawcy tego niebezpiecznego incydentu.