Pierwszy polski satelita wojskowy rozpoczął pracę na orbicie. Urządzenie, które wyniesiono w kosmos pod koniec listopada, przesłało już pierwsze obrazy z terytorium Polski. Wśród nich – zdjęcie Tatr z kosmosu.
Tatry, Warszawa i Gdańsk z orbity
Satelita sfotografował trzy charakterystyczne miejsca w Polsce. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdził, że wojsko otrzymało już pierwsze materiały.
„Mamy pierwsze zdjęcia Warszawy, Gdańska oraz Tatr wykonane z kosmosu przez satelitę Sił Zbrojnych RP. Aktualnie trwają przygotowania satelity do osiągnięcia pełnej gotowości operacyjnej i przekazania jej Wojsko Polskie” – napisał szef MON.
Radar, który widzi przez chmury
Satelita działa w technologii SAR, czyli radaru z syntetyczną aperturą. Urządzenie wysyła impulsy mikrofalowe w stronę Ziemi i analizuje ich odbicia. Dzięki temu tworzy obrazy o rozdzielczości do 25 centymetrów na piksel.
----- Reklama -----
Najważniejsza zaleta tej technologii to niezależność od pogody. Satelita fotografuje przez chmury, mgłę i dym. Pracuje również w nocy, bo nie potrzebuje światła słonecznego. Dla wojska oznacza to ciągłe możliwości rozpoznania.
Sześć miesięcy od podpisu do startu
Polska podpisała kontrakt z firmą ICEYE w maju 2025 roku. Już 28 listopada satelita znalazł się na orbicie. To zaledwie pół roku od momentu podpisania umowy do wyniesienia urządzenia w kosmos.
Program MikroSAR zakłada budowę konstelacji trzech satelitów. Wojsko ma też opcję zamówienia kolejnych trzech jednostek. Pierwszy satelita przechodzi teraz testy i kalibrację. Gdy inżynierowie zakończą sprawdzanie wszystkich systemów, urządzenie oficjalnie trafi do Sił Zbrojnych RP.
Wojsko Polskie zyskuje dzięki temu własne, niezależne źródło informacji wywiadowczych z kosmosu. Satelity pozwolą monitorować granice, śledzić ruch wojsk i reagować szybciej na zagrożenia.



