Prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel przerwał milczenie po czwartkowym zatrzymaniu przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. W sobotę na jego profilu społecznościowym pojawił się pierwszy komentarz do sprawy, która zelektryzowała całą Polskę.
----- Reklama -----
„Informujemy, że co do zatrzymanych przez CBA pracowników instytucji miejskich, jak i prezydenta Ludomira Handzla oraz wiceprezydenta Artura Bochenka, niezawisły Sąd po analizie akt sprawy, oddalił wnioski prokuratury i nakazał natychmiastowe zwolnienie wszystkich tych osób” – napisał Handzel.
Identyczny wpis opublikował wiceprezydent Artur Bochenek. Obaj zostali zatrzymani w czwartek rano w swoich domach. Akcja CBA rozpoczęła się tuż po godzinie szóstej.
Sąd odrzucił wnioski prokuratury
Prokuratura chciała zastosować wobec zatrzymanych środki zapobiegawcze. Sąd jednak się nie zgodził. Wszystkie osoby wyszły na wolność już w piątek. Handzel i Bochenek zapowiedzieli powrót do swoich obowiązków.
----- Reklama -----
„Wracamy do pracy, a więcej informacji przekażemy niebawem na konferencji prasowej” – czytamy we wpisie. Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie odbędzie się spotkanie z dziennikarzami.
Śledztwo prowadzi Prokuratura Europejska
Za zatrzymaniami stoi Prokuratura Europejska, której delegatura mieści się w Katowicach. Tam przesłuchiwano wszystkich zatrzymanych. Oprócz prezydenta i wiceprezydenta CBA zatrzymało czterech pracowników miejskich instytucji – Centrum Pozyskiwania Funduszy i Przedsiębiorczości oraz Sądeckiej Agencji Rozwoju Regionalnego.
Rzeczniczka Prokuratury Europejskiej Tine Hollevoet potwierdziła, że wszystkie osoby usłyszały zarzuty. Nie ujawniła jednak żadnych szczegółów. „Ponieważ jest to postępowanie w toku, jest to jedyna informacja, jaką możemy obecnie przekazać” – wyjaśniła w rozmowie z PAP.



