Tragedia w Kętach. Kierowca autobusu znalazł ciało mężczyzny na przystanku. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich.
Sytuacja miała miejsce w piątek, 21 lutego, na ulicy Sienkiewicza w Kętach. To tam na ławce znaleziono zwłoki mężczyzny. Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe.
Kierowca autobusu odnalazł ciało
Ciało odnalazł kierowca autobusu, który zatrzymał się na przystanku. W pewnym momencie zauważył leżącego mężczyznę, który nie wykazywał czynności życiowych.
Policja ustaliła, że zmarły to 61-letni mieszkaniec Kęt. Mężczyzna kilkadziesiąt minut wcześniej opuścił swój dom i miał udać się do pracy.
Na miejscu lekarz wstępnie wykluczył działanie osób trzecich. Zwłoki zostały zabezpieczone do sekcji, która ma wykazać co było przyczyną zgonu.